mach82

Płytka bez problemu leci na HTT315. Dalej nie próbowałem. Więcej niż 300MHz HTT masz na screenie, do którego linka podałem (strona 89 topiku) Na moim gigabyte HTT 300MHz to nie problem. Widziałem też tego gigabyte z HTT odpalonym na ~350 MHz. Nie wiem jaka jest stabilna granica dla mojej płytki, ale prędzej mój venice zastrajkuje niż zrobi to płyta. Gdybym zastosował aktywne chłodzenie mostka zamiast blaszki rozbiącej za radiator (przypominam - temperatura chipu to 73stopnie - full stable, oczywiście), to możliwości by jeszcze wzrosły (a jest jeszcze możliwość podbicia napięcia na chipie o +0.3V). Szkoda tylko że mój procek kończy sie w okolicach 2850MHz, a więcej niż 1.55V nie chcę mu dawać, bo się jeszcze usmaży i będzie jajecznica a'la Venice :D

Bo to jest bardzo specyficzna płytka i w biosie się trzeba nieco pobawić aby wszysko ładnie zadziałało. Sam miałem na początku problemy aby ustawić więcej niż 9x220, a teraz ... Venice się da na tym kręcić bardzo ładnie :D

Mówisz płyta niezdolana do dobrego podkręcana? http://img301.imageshack.us/img301/5450/2700mhz5di.jpg Prime nie testowałem - jako test stabilności służy mi Half-Life2 i inne 3D smarki :D Oczywiście zarówno płyta jak i procek mają jeszcze zapas (procek wiadomo od kogo :D). Czy płytą niezdatną do dobrego kręcenia nazywasz płytkę, która daje max. na pamięci 3V, 1.75V na procesor i wytrzymuje HTT sporo powyżej 300 MHz (i to na pasywnym chłodzeniu mostka - 73*C)? Porównaj te dane z Epoksem czy MSI i zobaczymy co z tego wyjdzie (oczywiście do DFI nie ma porównania, ale to nie ta cena). Jeżeli na tej płycie procek ci poszeł na 9x247, to nie spodziewaj się aby poszedł znacznie wyżej na DFI (nawet o 2.5 GHz możesz zapomnieć).

Są dwa gniazda 3-pinowe (w tym jedno na wentyl CPU), więc de facto pozostaje jedno wolne gniazdo 3-pinowe. Jest jeszcze jedno gniazdo 2-pinowe. Malutko. Ja na allegro kupiłem adapter molex-4x3pin, czyli zwykły molex, z którego wychodzą 4 wtyki do których można podłączyć wentylatory z gniazdami 3-pinowymi (za kilka złociszy). Dwa gniazda 3-pinowe dawały zasilanie 5V a kolejne 2 gniazda 12V.

Ale to i tak o jeden raz za dużo. Powinno to być jakoś po ludzku rozwiązane. To jest jakiś bug w biosie i muszą nad tym popracować - od tego przecież są. Poza tym jak ustawię np FSB 267 MHz, to zaraz po ekranie post jak mi się pokazuje tabelka z urządziami PCI, jest również info że procesor chodzi na ... 99 MHz :mur: W windows jest 2.4 GHz (267x9) No cóż, mój winchester przy w miarę normalnym napięciu osiąga 2.5 GHz i tyle. Wczorajsza niekontrolowana próba uruchomienia go na 290x9@1.4V skończyła się niepowodzeniem (dałem default values w biosie i zapisałem dane, a FSB się nie zmieniło) :D Juz niedługo postaram się kupić selekta Venice 9x300 1.4V i zobaczymy jak będzie na naszej ukochanej pytce (chyba na 1.5V ruszy)

To zdecydowanie nie jest rozwiązanie problemu. To jakoś hardcore. Napisałem do gigabyte, zobaczymy co odpowiedzą. Nie zauważyłem żadnych różnic między biosami jeżeli chodzi o maksymalne taktowania pamięci RAM.

Potwierdzam - bios F5C i takie samo zachowanie. Wreszcie udało mi się odpalić płytkę z FSB >280 MHz i niestety po przekroczeniu 290 MHz (z biosu) płytka przestała reagować na zmianę częstotliwpści FSB. Trzeba było robić clear cmosa :mur: Odkryłem za to, że moja płytka nie przejdzie posta z FSB 241-253, za to wyżej działa bez zarzutu. Cuda niewidy normalnie :? :mur: :mur: :mur:

Naciskasz w biosie Ctrl+F1, wchodzisz w zakładkę advanced chipset setup, a następnie na opcji dram configuration naciskasz enter (przynajmniej w F5c tak jest)

A u mnie bios F5 niczego niestety nie zmienia jeżeli chodzi o OC. Dzisiaj próbowałem ile płyta jest w stanie wyciągnąć i stabilnie HTT działało na 280 MHz, co przy moim procku A64 3000+ daje nieco ponad 2.5 GHz (napięcie procesora 1.5V). Procesor daje jeszcze radę, ale płyta już nie wyrabia. Szkoda. Napięciami dla NB się nie bawiłem (chociaż można dać +0.3V) bo sam radiator na NB to IMHO za mało żeby odprowadzić taką dużą ilość ciepła (a dodatkowego buczydła nie chcę montować). Przed chwilą też sprawdzałem z jaką max częstotliwością komp nie zalicza zwiechy w POST jak przetaktuję HTT, no więc wyszło coś takiego: HTT x4 max 216 MHz HTT x3 max 217 MHz HTT x2 max 228 MHz HTT x1 max 240 MHz Malutko :angry: . Trzeba więc będzie nadal podkręcać z windows.

Na stronie gigabyte właśnie ukazała się finalna wersja biosu F5. http://www.giga-byte.com/Motherboard/Suppo...S_GA-K8NF-9.htm Największą zmianą jest oficjalny support dla dwurdzeniowców. Ja mam F5c, więc nie ściągam, ale jeżeli ktoś by chciał potestować, to proszę bardzo (opinie proszę na forum). BTW, już wiem co daje opcja Top Performance w biosie - podkręcenie szyny PCI-Express i +0.1V napięcie dla pamięci DDR (to akurat dziwne).

U mnie działa, więc pewnie źle go skonfigurowałeś. Za to jest jeszcze jedna wada - NB uwieszczone zaraz za slotem PCI-E x16 sprawia, że o wysokich radiatorach na tej płycie można zapomnieć (no chyba że się nie używa karty PCI-E) No i jeszcze jeda wada - w moim przypadku bardzo dziwne zachowanie płytki przy próbie podkręcania z biosu. Oczywiście da się przeżyć podkręcając z poziomu windows, ale niedosyt pozostaje. :sad: Ja bym powiedział inaczej - jest to płyta dla ludzi, którzy nie chcą ekstremalnie kręcić procka, bo co to za problem zrobić na tej płycie 1800@2500 MHz (posiadając odpowiedniego proca)? Do ekstremalnego kręcenia ta płytka się nie nadaje, z tego powodu, że na pasywnym chłodzeniu często nie da się przekroczyć HTT 280 MHz (a nie po to się kupowało płytkę z pasywnym chłodzeniem NB żeby teraz jakiegoś głośnego wentyla wstawiać).

Jak podkręciłeś proca o 25% to nie dziwota że takie wyniki wyszły. Zobacz jaka będzie wydajność bez zmiany FSB. W clockgen wystarczy 2xkliknąć na skrót, który ustawia zdefinoowaną przeze mnie częstotliwość. No fakt, kupa roboty - aż dwa kliknięcia myszą. :lol:

No nie, HTx1 to już przesada :sad: . Z pewnością jest duży spadek wydajności. Na razie ciągnę na F5c i nie narzekam :-P , chociaż podkręcanie muszę wykonywać z poziomu windows (Clockgen). Dobrze że płytka toleruje HT267 MHz przy mnożniku 3 (wtedy proc chodzi na 2.4 GHz - 267x9@1.45V). Na razie 3800+ jest wystarczajacy, a już myślałem że będę musiał szybko płytkę wymienić :D .

Hmm, jakaś dziwna ta płytka. W biosie nie za bardzo mogę podkręcić. Jak dam FSB 220 MHz to komp na 100% zatrzyma się na ekranie POST i dalej nie ruszy. Nawet jak dam mnożnik procesora x6, mnożnik HTx3, pamięci na 100 MHz i napięcie 1.6V to i tak nie ma szans na to żeby komp przeszedł ekran POST i żeby Windows zaczął się ładować. Natomast w windows odpalam Clockgen i ustawiam mojego Winchestera 3000+ na 2.2 GHz (9x245, pamięci w biosie ustawione na 166 MHz, mnożnik HT x3, napięcie 1.4V) i nie ma żadnych problemów ze stabilną pracą. Bios F5c (na F2 było podobnie), pamięci Hynix PC3200, temperatura w stresie po podkręceniu 37 stopni. Bardzo dziwne płytka. Ma ktoś coś takiego, czy tylko ja mam takie przeboje? BTW, co daje opcja Top Performance?

Mam ten sam problem - 216 MHz to max. Czyżby zbieg okoliczności, że u mnie też 216 MHz to max.? Nie sądzę. Pamięci mam bdb, dzielniki poustawiane są ok. Sam procek na nForce4 ultra gigabyte bez problemu leci na ponad 2.4 GHz. IMHO to problem biosu F2. Mam nadzieję, że F3 rozwiąże problem. Jak dam mnożnik proca 6 i FSB 220 MHz to też nie idzie :(

Po wielu walkach z biosem F2 w mojej płytce dochodzę do jednego wniosku: w biosie F2 prawdopodobnie nie zaimplementowano blokady dla szyny PCI, która rośnie wraz z FSB. Na FSB 220 MHz PCI ma już ~37 MHz, więc dyski mogą nie wytrzymywać i stąd problemy. Na razie moją diagnozę potwierdził ClockGen(taktowanie PCI rośnie razem z HTT). Czy u was na innych biosach w clockgen PCI zostaje na poziomie 33 MHz przy zwiększaniu HTT, czy tylko ten bios jest taki felerny. Jakim programem można zmierzyć taktowanie szyny PCI (oprócz clockgen)?

No to czekam na oficjalny bios F3. Mam nadzieję, że to coś pomoże, a jeżeli nie to wypróbuję F1. F3 powinien ukazać się lada dzień. Też bym chciał wyciągnąć FSB 266, co by mi dało 2.4 GHz i byłbym już usatysfakcjonowany. Na dzielniku 1:1 na pamięciach Hynix nie powinno być problemów z 250 MHz (napięcie ~2.8V). Ciekawe jest to, że na firmowym narzędziu do podkręcania i monitorowania płytki dostarczonym z płytką K8NF-9 ustawiłem FSB na 220 MHz i niestety Prime95 wykładał się po 5 sekundach, zaś na 215 MHz komp zaliczył reseta. Ale faktem jest, że HTT było ustawione x4 (tzn. auto), a napięcia nawet nie ruszałem. Czytałem w sieci (m.in. na tym forum), że K8NF-9 to całkiem dobra płytka do podkręcania, ale albo mam okropnego pecha, albo ten bios F2 jakiś trefny. Normalnie ręce opadają :sad:

No to F1 wygląda najlepiej. Dzisiaj spróbowałem jeszcze raz OC mojego 3000+. Ustawiłem mu mnożnik x8 (zamiast x9) i zwiększyłem FSB do 220 MHz i nadal kicha, więc ewidentnie jest to wina biosu. (8x220=1780 MHz, więc poniżej nominalnych 1.8 GHz). Ten bios F2 to troszkę dziwny - jak dałem FSB 210 MHz i resztę na auto, to wtedy default napięcie dla procesora ustawił na 1.6V :angry: . Mało się nie posrałem z wrażenia :mur: . I jeszcze jedno pytanko, czy w biosie F1 działą zintegrowana sieciówka, bo w F2 mam wykrzykniki w menadzerze urządzeń. I co tak włąściwie popraawia bios F3 wstosunku do F2?

No to trzeba będzie spróbować F1, bo teraz z tym OC to niezła kiszka :angry: Mam nadzieję, że ten procek pójdzie z częstotliwością chociaż 2.4 GHz, bo podobno dla winchesterów 3000+ to żadne wyzwanie.

A skąd taka pewność, że na F3 będzie lepiej?

Też się podepnę. Mam Winchestera 3000+ i mogę ustawić FSB na max. 212 MHz (1800@1918). Jeżeli dam wyżej, to komp pokazuje mi napis że FSB mam na 212 MHz i jeżeli komp się zawiesi to mam wejść do biosu. Próbowałem podnosić napięcie na procesorze, ale zarówno na 1.4V jak i 1.45 jest to samo. Na FSB 212 jest wszystko stabilne (bez podnoszenia napięcia) a na 213 kicha. Ustawiłem odpowiedni dzielnik na pamięci (166 MHz) i mnożnik HT na x3 (+0.1V napięcia na HT) i dalej kiszka. Czyżbym trafił na beznadziejny procesor, czy może płyta jest badziewna. Pamięci Hynix DDR 400, napięcia w normie (zasilacz Chieftec 360-202 DF), procesor w stresie ma max. 33 stopnie i jest chłodzony przez pentagrama 100 QVC 100. Bios F2. Nie mam pomysłów co zrobić. Ustawiam FSB 212 reeszta default i jest OK. Ustawiam 213 MHz i wiesza się zaraz po wyświetleniu ekranu POST. Zmiana reszty istotnych parametrów w biosie nie przynosi żadnej zmiany. Jednym słowem masakra. Już grzałka Palomino 1800+ się lepiej kręcił.

Miałem dokładnie ten sam problem co ty, tzn, zaraz po instalacji win XP przestałą działać klawiatura i nie dało się zalogować Klawa na PS2 Logitech deluxe keyboard i mysz a4tech swop80 na USB. Bios F2 Rozwiązanie problemu zajęło mi 15 minut. Po wejściu do biosu (za trzecim razem mi się to udało, bo klawiatura albo nie reagowała albo przestawała reagować już w biosie) załadowałem domyślne ustawienia biosu i do dnia dzisieszego wszystko hula. Wnerwiający błąd, ale niegroźny (chociaż mocno frustrujący).