przemas_r

Rozumiem, mialem raczej na mysli ogolny sposob mocowania - przewiercenie blachy obudowy. Faktycznie, ja chce zeby wentylator znajdowal sie nad zasilaczem, a nie miedzy zasilka, a napedami. Chcialem jeszcze zapytac, czym ciales otwor w obudowie - mi przychodzi do glowy nawiercanie w bardzo wielu punktach, a potem laczenie tych nawiercen w jeden otwor pilnikiem / pilka do metalu. Tylko, ze w takim przypadku powstanie dziura o baaardzo poszarpanych krawedziach - na pewno nie bedzie mi sie chcialo pozniej wyrownywac 'zebow'.

No i zajebiscie. Dokladnie to mam zamiar zrobic. W takim razie, czemu uwazasz, ze z 120'tka bedzie glosniej. Wydaje mi sie, ze to ewentualnie zasluga tego sunonka - zajebiscie ciagnie, ale i cichy nie jest ...

Mozna i dmuchac, ale ja chce zeby ten wentylator napedzal powietrze w calej obudowie - przy wdmuchiwaniu nie da rady. Ja jednak bede wyciagal. :-)

<cytata> a co do takiej modyfikacji, to nie zalepiaj dziur bo jezeli zasilka nie bedzee miala dostepu powietrza to jak 120 wyciagnie cale powietrze to co proznia zostanie? </cytata> Widze, ze sie niejasno wyrazilem :). Teraz mam otwor z tylu w ktorym siedzi wentylator 80. Oczywiscie wyciaga powietrze z obodowy. Chce zamocowac wentylator 120, ale nie w miejscu 80, tylko nad zasilaczem (tak aby nadal wyciagal tylko powietrze z obodowy). W takim razie wywalam 80'tke, tyl blokuje, wierce dziure w gornej plytce zasilacza i mocuje tam 120'tke (oczywiscie nie obejdzie sie bez dziury i w obudowie). 120 ma ssie z obudowy i wyciaga do gory (nowym, wywierconym otworem). Zatkanie wylotu po 80'tce z tylu gwarantuje, ze zasilka ciagnie powietrze z obudowy a nie z zewnatrz. Oto rysunek ;-). /\ || _____ _120_Przed: <= 80 <= Po: | <= ----- -----Jak to nie jest jasne to nie dam rady wam wytlumaczyc ;-). Pytanie brzmi: jak zniesie to zasilacz. Przeciez po modyfikacji bylby inny obieg powietrza. A w ogole mialem nadzieje, ze ktos juz przeprowadzal taka 'operacje'.

Witam. Mam 300-watowy zasilacz powszechnie znany jako codeshit, z wentylatorkiem 80mm. Poniewaz zalezy mi przede wszystkim na ciszy ostatnio ,wsadzilem tam 80mm AC PRO TC, dodatkowo wymieniajac termistor na potencjometr, by moc recznie zmieniac jego predkosc obrotowa. Wszystko pieknie, ale nawet bardzo nisko ustawiony wentylatorek firmy AC jest ciagle slyszalny. Dlatego nosze sie z zamiarem brutalnej modyfikacji: chcialbym wywalic wentylator 80mm, zatkac wylot z tylu i zamocowac wentylator 120mm w 'dachu' zasilacza, w samodzielnie wywierconym otworze (oczywiscie - wyciagajacego powietrze). Zastanawia mnie jak taka operacja wyplynelaby na chlodzenie zasilacza (z tego co wiem nie ma w ogole konstrukicji z 120'tkami w gornej czesci zasilacza. Uwagi mile widziane.

To nie jest do konca tak :). Mam mozliwosc plynnej zmiany napiecia w zakresie od 4 do 10V. Ale celowo zjechalem do minimum - po uznaniu, ze nawet te 60 stopni przy obciazeniu jest do zniesienia. Chcialem sie jedynie dowiedziec, czy moze Wy uwazacie, ze tak nie nalezy robic (z jakis wzgledow).

Witam! Jestem (szczesliwym) wlascicielem procka 1700XP (podkreconego do 11x166Mhz) w technologii 0.13 mikrona. Poniewaz od dluzszego czasu podejmuje roznorakie kroki w celu wyciszenia mojego komputera, ostatnio zastapilem boxowy wentylator na Arctic Fan 3. Po tej operacji temperatura nie zmienila sie zbytnio (pozostala w granicach 38-40 stopni w spoczynku). 38 stopni to bardzo malo, wiec ograniczylem napiecie zasilajace wiatraka do 4V (z 12). Teraz procesor ma 50 stopni w spoczynku, 60 przy maksymalnym obciazeniu. Ogolnie jestem zadowolony z wynikow - w koncu taka temperatura to 'chleb powszedni' dla posiadaczy Athlonow wykonanych w starszej technologii 0.18 mikrona - wiec jest w 100% akceptowalna, a wentylatora nie da sie praktycznie uslyszec (nawet szumu). Co uwazacie na temat takiego postepowania? Na ile wzrost temperatury zmniejsza zywotnosc procesora? Dodam, ze system jest nadal calkowicie stabilny, natomiast z podkrecaniem mam do tej pory dobre doswiadczenie - moj stary 166MMX chodzi jako 200-tka juz dobre 8lat i dlatego wlasnie sceptycznie podchodze do 'opowiastek' do ryzyka szybszego zycia sie procka. Dziekuje za uwagi. Przemek.