Janek`

Dzikei sprawdzę to. Szczerze mówiąc to wolałbym żeby to był ram bo to chyba mniejszy wydatek:-((właśnie czy myślicie, że muszę wymieniać płytę?) jeszcze dam wasze wskazówki kumplowi, on jest dobry w te klocki, pewnie coś zaradzi. pozdr. a i kumpel mówi, że muszę mieć takie prędkości ramu bo mam strasznie duże użycie procka kilkudziesięcioprocentowe

No to jestem o tyle spokojniejszy, że ram jest troche tańszy niż nowa karta :-)czy twardziel.Rzeczywiście mój komputer jest na samym dole (prawie) w tych zestawieniach w evereście. A co może być przyczyną takeigo stanu rzeczy? Stało się coś z ramem czy może nie gra cosik z płytą główną? Jednym slowem jak to naprawić?

Nie wiem dalej co do za płyta główna. Nazwy jak widać nie ma. Everest tyle o niej mówi: Właściwości płyty głównej Nazwa płyty głównej Nieznane Właściwości magistrali FSB Typ magistrali Intel GTL+ Szerokość magistrali 64-bitowy(a) Rzeczywista częstotliwość taktowania 100 MHz Efektywna częstotliwość taktowania 100 MHz Przepustowość 800 MB/sek Właściwości magistrali pamięci Typ magistrali SDR SDRAM Szerokość magistrali 64-bitowy(a) Rzeczywista częstotliwość taktowania 100 MHz Efektywna częstotliwość taktowania 100 MHz Przepustowość 800 MB/sek Właściwości magistrali mikroukładu płyty głównej Typ magistrali PCI Szerokość magistrali 32-bitowy(a) Rzeczywista częstotliwość taktowania 33 MHz Efektywna częstotliwość taktowania 33 MHz Przepustowość 133 MB/sek odczyt z pamięci: PC100 SDRAM 116 MB/sek odczyt do pamięci:46 MB/sek czas oczekiwania pamięci: 325,1ns a i jeszcze jednoPole Wartość Mikroukład płyty głównej VIA VT82C693A Apollo Pro133 znalazlem w e właściwościach mikroukładu płyty głównej

Nie wiem jak zacząć wiec zacznę tak: AJAJAAJJJJAJ!!!Choroba jest beznadziejnie!Karty co prawda nie sprawdziłem w sposób bezpośredni bo okazało się, że kumpel ma za szybkie AGP(8X) a moja karta chyba 4X więc nie było po co jej podłączać ale podłączyliśmy u mnie kartę 100% pewną działającą i wogóle i..... problem pozostał. następnym krokiem było więc podpięcie innej karty dzwiękowej i.. problem pozostał. Kumpel jest niezły fachura więc dziś kilka godzin wszystko sprawdzał. Teoretycznie wszystko gra. problem tylko niegra:-) Za to jesteśmy pewni, że obie karty są ok. Jutro zostanie przytargany nowy dysk. Dysk dlatego, że kumpel stwierdził straszne mulenie kompa. Sprzęcik mam jaki mam ale podobno powinien sobie lepiej radzić z tymi programami które mam i z tym systemem(ja tego mogłem nie zauważyć bo cały czas była to dla mnie norma) Poza tym jak się okaże, że inny na pewno sprawny dysk nie rozwiąże problemu to zostanie już tylko płyta główna do inspekcji a to już zawsze coś.(to się nazywa szukanie dobrych stron w każdej sytuacji). no cóż będę składał raporty z kolejnen tury badań. pozdrawiam

Żeby nie było niejasności- ostatni post mógł być w pewnym momencie niejasny- filmy cały czas tną a zadziałało tylko puszczanie obrazu na tv. Co do starej karty- wpadłem na ten pomysł, ale coś jest nie tak. Wątpie żeby stara karta się popsuła mechanicznie bo leży w antystatycznej folii i nikt jej nie dotykał, po włożeniu i odpaleniu kompa ten zapętlił się nie odpalał systemy i ekran nic nie wyświetlał. Może jednak coś poszło w karcie(jak pech to pech), a może to objaw jakiejś "choroby" płyty głównej? jak myślicie?Niestety teraz w święta nie mam jak potestować mojej karty u kumpla. Ale we wtorek ją sprawdzę i będę mogł powiedzieć coś więcej. co do kodeków-mam bardzo wiele kodeków(zgromadzonych, bo nie nakładam ich na siebie podobno spowalnia działanie). NIestety żaden nie chce mi pomóc. To chyba jednak nie kodeki bo odinstalowywałem i znowu instalowałem wiele z nich. Flimy chodziły wszystkie. takie na objetość płyty zazwyczaj chociaz z niepocięty divx z płyty dvd teżchodził. A i jeszcze jedno. sciągnąłem everesta i juz nawet sprawdzam różne rzeczy. O co chodzi z pamięcią read i write?czy chodzi o zajetą i wolną pamięć ram?

Obraz dociera już na tv jak trzeba. Zadziałało!!!!Niestety jak się wszystko odłączy to filmy i tak tną. NIE WIEM JAK ODCZYTAĆ jaką mam płytę główną. Mam całą książeczkę o tej płycie (od nowości) ale jak odczytać kto ją robił i jak nazwał? Może muszę zajrzeć do komputera w bebechy?

No właśnie czym prędzej gonie z wiadomościami. Jedną dobrą drugą złą. Polecone wideo pełnoekranowe zadziałało!!!wyswietla na tv co trzeeba . Niestety nie jak trzeba- czytaj stary problem pozostał. Miałem sterowniki 66,93. teraz zainstalowałem te nowsze i dalej tak samo. :-( rozpacz mnie bierze bo męczę się z tym od miesiąca. Czy może być tak, że ta karta nie pasuje do reszty sprzętu i będę ją musiał wymienić? Pozdrawiam i dzięki za rady. Jakby Wam jeszcze coś przyszło na myśl to proszę piszcie bez ograniczeń. Wszystko bowiem rozjaśnia się trochę bardziej z każdym postem. Wiem co nie jest przyczyną.

Nie działa wyświetlanie filmów. Problem o tyle zagadkowy, że przed podłączeniem kompa do tv chodziły jak trzeba. już nie wiem co robic :mur: Nie wiem nawet czy to problem ze sprzętem-menadżer niczego nie pokazuje a i sprzęcik oprócz filmów całkiem nieźle sobie radzi- czy to problem ze sterownikami, konfiguracją ustawień.... czy jeszcze czymś innym. Odrzucam problem z pomieszaniem portów pci i agp, skoro PiotruśPan mówi, że to co ja mam napisane w różnych miejscach to naorma i nie należy się tym przejmować. P.S. Zauwarzyłem, że w trybie klon(dual view też) playery proste typu best player nie puszczają na tv nic innego jak napisy. tam gdzie powinien być film jest czarne okno(i napisy). Inaczej jest jak odpalam film dvd za pomocą power dvd. Może to o czymś świadczy?(czymś więcej niz o tym, że nie wiem co mam źle ustawione w opcjach wyświetlania tv) A i jeszcze jedno- powtórne zainstalowanie sterów do grafiki nic nie dało:-(

Włożłyem kartę i tyle. Żadnych sterów nie instalowałem. Odpaliłem kompa już z nową kartą i wszystko grało. Przestało działać jak podłączałem kompa do telewizora. Powiem tak- podłączyłem kabel do wtyczki w karcie i do wtyczki w tv. Potem odpaliłem tv a następnie kompa. Potem męczyłem się z ustawieniami, żeby widzieć film na tv. Nie zarejestrowałem kiedy dokładnie się skaszaniło. Nie miałem detonatorów więc nie mogłem zrobić klona. Sprawdziłem więc (film dvd)czy obraz idzie na tv za pomoca win dvd platinum(jest tam opcja wyświetlania dużego ekranu na innym niż główny monitor). Wtedy zobaczyłem, ze tnie niemiłosiernie. Sprawdziłem jak się odtwarzają na kompie divx i xvid i juz wtedy cięły. Trochę to mnie zdezorientowało(choć jak widzisz to nie trudne w moim przypadku). Jesli z portami jest ok. to zupełnie starciłem pomysły. Dziwne jest to, że jak odłacze kartę dźwiękową to filmy chodzą płynnie. (widać,że obraz leci jak trzeba]).<<<eee poprawka teoria z kartą dźwiekową sama się obaliła. nie ma reguły. odłaczyłem ją przed chwlą a opóźnienie i tak było-na 9sekund zniknął obraz>>>[/color]

Czesc.Dzieki ze odpisujesz. Komp jest leciwy ale bez przesady. procesor:celeron 800mhz karta graficzna:geforce4 mx 440 sterowniki z packa 4in1. do wszystkich funkcji typu np. sterownik ekranu dopisany jest ciąg cyfr-6,14,10,6693 ram:128 mb płyta główna na chipsecie via. sound blaster audio pci 128 Filmiki szły bardzo ładnie na 32mb rivie(nie mówie o dvd które cięły strasznie). Potem włozyłem bez specjalnych ceregieli nowa kartę w miejsce starej. nic nie kombinowałem. filmy działały. Przestały po podłączeniu telewizora. Moje pytanie brzmi: dlaczego raptem przestały działać? Co mogło się stać? już kiedyś miałem flashowany bios bo modem nie działał pod win xp. ale teraz? teraz wszystko działało(do czasu oczywiście). Wątpie żeby dopiero po jakimś czasie komp stwierdził, że nie bedzie działał. Nie zgadza mi się to że na głównej zakładce karty napisane jest tak:typ magistrali AGP 2X , a na zakładce karty w menadżerze urządzeń :lokalizacja: magistrala PCI 1. Wspominam o tym bo na stronie nvidii w faqach jest odnośnik (przy temacie jak podłączyć kartę do tv)w którym mówią coś o takiej niezgodności.(nie znam technicznych wyrażeń po angielsku więc głowy nie dam)to chyba ten link http://nvidia.custhelp.com/cgi-bin/nvidia....wYWdlPTE*&p_li= wiem ze troche długi:-) Ciekaw jestem czy musze wgrywać nowy bios czy problem lezy gdzie indziej. Pozdrawiam mam nadzieje, że tym razem napisałem trochę jaśniej.

Witam. Zwracam się o pomoc do wszelkiej maści ekspertów na pograniczu softowo-hardwearowym. (Ja jestem zielony w te klocki i ledwo cokolwiek rozkminiam)Mam nie zamocny sprzęt ale filmy powinien puszczać bez kłopotów. A tu lipa. Nie wiem dlaczego, bo zawsze chodziło. Chodziło do czasu kiedy do Geforcea 4 mx 440 z tv out podłaczyłem telewizor(wczesniej na tej karcie chodziło jak trzeba nawet dvd dostalo kopa a strasznie cielo)Jednak po podłaczeniu tv zaczęło się sypać. nawet po odłączeniu tv nie przestało. ostatnio sprwadziłem, że w menadżerze urządzeń (postaram się zdjęcia dołączyć) pokazuje mi jak byk magistralępci 1, urządzenie 0 funkcja 0. Za to Jak we właściwościach ekranyu wejdę w okno "obsługi karty" to pokazuje mi port agp2x. czy to jest ok?PODKREŚLAM ja jestem zielony i coś mogłem pokręcić. Czy ktoś wie czy to mogło wpłynąć na jakość odtwarzania filmów?ZCy mgę miec za stary bios?(geforce jest nowa kartą, ostatnio flaszowany bios miałem jeszcze ze starąrivą. jednak jak już wspominałem i po zmianie działało wszystko. A i jeszcze jedno. czy sound blaster 128 pci moze też się prz tym kaszanic bo mi skype nie działa. A to skorelowane w xczasie z tymi filmami.