anx239

Odświeżę na chwilę ten temat. Otóż jak pisałem wcześniej zbierałem kasę na 2GB RAM. Dzisiaj zakupiłem fabryczny zestaw Corsair Dual Channel 2 x 1GB DDR2 667MHz (zresztą niedrogo bo za 255 zł :D ). Tak jak obiecałem dopiszę jeszcze kilka słów do recenzji. Pamięć rozpoznana została bez problemu i prawidłowo pracuje w Dual Cannel na 667MHz. Piszę o tym bo Jabłka znane są z wybredności co do RAM-ów. System operacyjny ładuje się teraz błyskawicznie. Czekanie na załadowanie dużych aplikacji jak Adobe Lightroom czy iPhoto (wraz z indeksem prawie 6000 fotografi wyświetlanych jako miniatury) trwa duużo krócej. Ogólnie widać, że system dostał DUŻEGO kopa. Praca jest teraz bardzo płynna, nie czuje się, że system doczytuje coś tam w tle.

Może zamiast samemu "strugać" antenę z kabelków taniej i szybciej będzie kupić gotową? Link do antenki. Sam miałem lapka bez antenki do Bluetooth (jest taka sama) i trochę cudowałem, ale zasięg był mikroskopijny (ok. 15 cm). Dopiero jak kupiłem fabryczną antenę zasięg BT wynosił ok 15 metrów.

Zamiast sieciówki na USB ja bym wybrał raczej na PCMCIA. Nie wystaje tak bardzo jak USB. Np. za 21zł coś takiego.

U znajomego w lapku HP były podobne objawy. Niestety była konieczna wymiana invertera - ok 100zł z wymianą.

Z darmowym oprogramowaniem jest naprawdę spoko. W zakresie softu, który potrzebuję jest to co chcę: darmowy OpenOffice PL, programy do obsługi nagrywarki, wiele programów do obróbki filmów (konwersja, dzielenie, itp.), jest soft do obróbki fotek, oczywiście komunikatory (wiem, zawsze są free ale chodzi mi raczej o to, że można komunikować się np. bez problemu z GG chociaż nie ma oryginalnego klienta GG). Jest też soft dołączony do komputera całkiem niezły (zwłaszcza iPhoto mi się podoba). Co do cieszenia się lapkiem w codziennym użytkowaniu to powiem tak: miałem kilka lapków IBM ThinkPad i wydawało mi się, że jest OK. To jest trudne do przekazania tekstem ale to jest po prostu coś innego - aczkolwiek nie można powiedzieć, że jest to coś lepszego, że PC to kicha a Apple to geniusz. Na pewno jest to inna filozofia obsługi sprzętu i softu (vide znaczek płyty przeciągamy na kosz :wink: ). Następna sprawa to wyciąganie płyty. Oczywiście można przeciągać ikonę płyty na kosz ale chyba nikt tego nie robi. Czemu? Otóż na klawiaturze wszystkich nowszych Mac-ów jest klawisz Eject - po prostu go wciskamy jak w PC i płyta się wysuwa. Nie trzeba nawet rąk od klawiatury odrywać aby wyjąć płytkę. Sprawa ilości portów. To jest tak, że każdy (chyba) przed zakupem laptopa przemyśla temat dokładnie i wie do czego będzie go używał. Jak napisałem wyżej miałem kilka laptopów wcześniej. Miały one więcej złącz (nawet RS232, Centronics, Compact Flash, PCCard i po 2 lub 3 USB). Ja po prostu tego nie wykorzystywałem więc w moim wypadku brak 3 USB czy gniazda PCCard/PCIExpress czy innych wymieniony nie ma żadnego znaczenia. Nawet jeśli by były nie używałbym tego. Za to lapek jest zgrabniejszy i nie noszę tego czego nie potrzebuję. Osobiście używam laptopa do przchowywania i obróbki (oczywiście nie profesjonalnej) fotografii. Także muzyki mp3 i filmów (zwłaszca dobrze ogląda się filmy w rozdzielczości 720p). Co do grup odbiorców to osobiście nie jestem profesjonalistą od grafiki czy WWW ale także nie jestem jakimś amatorem, który nie potrafi sobie poradzić z PC czy Windowsem. Raczej chciałem spróbować czegoś innego (w sensie inny system niż Windows) a sam komputer był raczej dodatkiem do Mac OS X. Powiem na koniec, że był to wybór (oczywiście piszę zdecydowanie subiektywnie) bardzo trafiony. Szczerze polecam każdemu kto myśli nad zmianą komputera (czy to laptop czy stacjonarny PC) aby rozważył możliwość zakupu sprzętu firmy Apple. Aktualnie na serwisach aukcyjnych wybór sprzętu Apple jest dosyć szeroki a ceny nie są wyśrubowane. Ceny kilkumiesięcznych MacBook-ów zaczynają się już od około 2800 zł - czy to dużo jak za firmowy laptop z systemem operacyjnym, który w dodatku ma jeszcze kilka miesięcy gwarancji? EDIT: widzę, że kolega Kamyk trochę mnie uprzedził. Jak pisałęm swojego posta Twojej wypowiedzi jeszce nie było :)

Dodam kilka słów jeszcze do recenzji. Otóż wymieniłem fabryczny dysk twardy Toshiba 60 GB SATA - 5400 RPM, 8 MB, brak NCQ na inny. Wybrańcem jest Seagate Momentus 120 GB SATA - 5400 RPM, 8 MB, obsługa NCQ i zapis prostopadły. Okazało się, że zapis prostopadły bardzo dobrze wpływa na szybkość transferu danych. Mimo takiej samej prędkości obrotowej jak poprzedni dysk wyraźnie czuje się szybszą pracę systemu. System teraz ładuje się w około 27 sekund a poprzednio było około 40 sek. Także codzienna praca jest szybsza i bardziej płynna, np. zmiana głośności czy jasności LCD wywołuje na ekranie zgrabny wskażnik (coś jak pasek głośności w TV). Poprzednio od wciśnięcia klawisza do ukazania się wskażnika mijał krótki ale zauważalny okres czasu. Teraz następuje to natychmiast. Dodam, że zbieram fundusze na 2 GB RAM - po wymianie skrobnę jeszcze kilka słów.

Soft dla Mac OS X jest także np. tu: VersionTracker MacGamefiles MacUpdate I oczywiście dużo więcej.

Celerony M ogólnie to nie są chłodne procesory. Nie zmienia w nich się częstotliwość tak łatwo i dynamicznie jak w przypadku Pentium M (potocznie zwane Centrino). Zainstaluj sobie np program NHC - on do Ci obraz temperatur w laptopie. Link do strony domowej programu.

:lol2: :lol2: :lol2: Jest baaaardzo dużo programów. Chyba na każdy możliwy temat. Jest nawet darmowy OpenOffice PL. Jest także sporo gier, np. Call of Duty 2. Na Mac OS X jest bardzo dobry soft do obróbki fotografi, video, DTP, itp.

W T21 jest jedna świetlówka.

Ja bym jednak obstawiał brak urządzenia w laptopie.

Może padła bateryjka od BIOS-u ? Zmień i zobacz czy pomogło.

Osobiście mi jako użytkownikowi MacBooka i Mac OS X jest zupełnie wszystko jedno o co jest oparty system B-) Może być nawet oparty o pracę małych mrówek :blink:

Sterowniki do karty graficznej są także tu. Sprawdź je po kolei.

Ot właśnie :rolleyes: W dodatku więcej nie zawsze znaczy lepiej. Naprawdę.

To chyba faktycznie jakiś zabytek :wink: Link do strony ze sterownikami. Ale są tylko do Win 3.11, Win 95 i Win NT. Może te od Win 95 zadziałają w Win 98?

Wiele produktów powstaje na tej samej bazie podzespołów ale różnie bywa później z niezawodnością. Np. auta czy sprzęt RTV. Owszem za tą cenę (4599zł) można kupić o wiele lepszy/szybszy komputer. To jest jak z kupowaniem auta. Za 35 tyś można kupić nową Dacie Logan MCV (takie nowe kombii) lub 2-3 letnie Audi czy BMW (przykład na autach zupełnie przypadkowy). Ja wybrałem teoretycznie słabsze parametry aczkolwiek opakowane w ładną obudowę wraz z systemem Mac OS X.

Nie wiem jak BIOS-ie Toshiby ale np. w IBM T40 z poziomu BIOS-u można było wyłączyć touchpad. Sprawdż u siebie.

Paranoja - na pewno tak dla wyznawców MHz, GHz, GB i innych takich. Ja używam go do tego co opisałem (szeroko pojęte multimedia + długa żywotność pracy na baterii) i dla mnie jest git. Nie myślę o tym, że za tą cenę mógłbym mieć więcej MHz czy GB. Po prostu dla mnie jest OK :D

Gwarantuję Ci, że po zapoznaniu się z Mac OS X nie postawiłbyś Windowsa :rolleyes: Ja też jak kupowałem tego Maczka to myślałem o Windows jaoko alternatywny system gdyby nie spodobał mi się Mac OS X. Co do rozszeżeń to bez utraty gwarancji można zmienić tylko RAM. Po wyjęciu baterii i odczepieniu małej blaszki jest bardo łatwe dojście. Dysk twardy też jest bardzo łatwy do wymiany (także przez wyjęcie baterii). Jednak traci się gwarancję - trochę bez sensu. Oczywiście dysk już wyciągałem i sobie oglądałem B-) Z kolei napęd optyczny to już wyższa szkoła jazdy w rozbieraniu laptopa. Pomijając trudność zdobycia napędu Slot In do MacBook-a to dodatkowo jest masa roboty.

Wyraz "wielki" to chyba jednak za mocno powiedziane. Miałem poprzednio np. IBM ThinkPad T30 z Pentium 4 2GHz, tam to był dopiero szum jak się zagrzał. Jednak abym nie wyszedł na jakiegoś fanatyka napiszę, źe tak - słychać wentylator. Jednak należy zauważyć jak mała i płaska jest obudowa MacBook-a. Dodatkowo napiszę, że nie ma żadnych otworów wentylacyjnych w spodzie obudowy. Jedynie między klapą ekranu a obudową są otworki.

Dzięki ! W swoim "życiu komputerowym" ŻADEN z poprzednich zakupów nie zrobił na mnie takiego wrażenia. Nawet przesiadka z monitora CRT na LCD nie może się z tym równać. EDIT: Tyle kasy za co? - za radość z używania. Warto było!

Jako, że w jakieś wymagające gry nie grywam to odpiszę tak: przy konwersji pliku wideo kodekiem h264 potrafi się nieźle rozkręcić. Czyli wentylatorek wchodzi na wysokie obroty ale dźwięk jest do zaakceptowania. Temperatura także zdecydowanie rośnie. Z kolei przy spokojnym surfowaniu w śieci, oglądaniu filmów czy słuchaniu muzyki cisza jest absolutna. Nie słychać wentylatora ani HDD - także w nocy.

Proszę bardzo.

Po kolei: Start->Ustawienia->Panel Sterowania->Opcje regionalne i językowe->Języki->Szcegóły->Wybrać polski programisty Polskie litery są dostępnę z prawym altem + litera. Np. A + alt = Ą Sklep z naklejkami na klawiaturę.