czoboki
-
Liczba zawartości
4 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez czoboki
-
-
Odpowiedz zbiorcza :-)
1. Dochodzenie:
Nie wiem przez kogo, czyli nie wiem czy tylko w kraju gdzie dokonano kradziezy, czy tez sprawa zostala przekazana rowniez do prokuratury w Polsce.
2. Co maja zrobic "szczesliwi" posiadacze?
Niestety nabyli towar z kradziezy. W tej sprawie niemoge pomoc. :-(
Moga tylko miec nadzieje, ze nie beda potrzebowali pomocy serwisu.
3. Kolory kabli i modul dzwieku:
Kable - dla AMD powinny być zolte, dla INTEL'a zielone
Dzwiek - z tego co wiem zly modul byl w bardzo malej ilosci plyt i nie trafily one do NTT.
Generalnie nie mialem, zadnych informacji iz w plytach ktore sprowadzilismy i sprzedalismy byly kable w innym kolorze, badz byl nieprawilowy modul dzwieku.
Mam nadzieje, ze nie pominalem jakiegos pytania:-)
Pozdrawiam
MArek
-
Witam,
Aby uciac spekulacje odnosnie zrodla:
Informacja pochodzi z NTT System dystrybutora DFI w Polsce, a konkretnie odemnie.
Jestem odpowiedzialny w NTT za plyty glowne.
Pelna informacje na temat kradziezy otrzymalem w srode 11.05.2005 od Pani Nancy Lee z DFI na Taiwanie.
AMD_Powered zacytowal mojego e-maila.
Ponizej zestawienie informacji (wiekszosc jak nie wszystkie juz bylo to wymieniane):
- Plyty zostaly skradzione w okolicach granicy Holendersko-Niemieckiej.
- Skaradziono 50 sztuk plyt z czego 45 trafilo o Polski.
- Wszystkie plyty mialu nieprawidlowy modul dzwiekowy ALC ( a nie "zly" jak napisalem w e-milu, przepraszam ale pisalem go szybko :-))
- Plyty nie sa objete gwarancja producenta (są wylaczone na podstawie numerow seryjnych)
- Z tego co mi widaomo jest prowadzone dochodzenie w tej sprawie ale kto je prowadzi nie wiem
Jesli macie jakies pytania zapraszam, postaram sie odpowiedziec (proponuje forum a nie e-maile).
Pozdrawiam
Marek Chobocki
-
Na Polskim Rynku Pojawiaja Sie Kradzione Dfi!
w Nowości
Napisano
Nic nie wiedziałem o innym kolorze kabli w skradzionyh płytach. O tym dowiedziałem się tutaj :-D
Płyty są kopletowane w podełka na Taiwanie lub czasem w Holandii. W którymś miejscu błędnie spakowano pewną ilośc płyt.
Pozdrawiam
MArek