JxC

Ok, wybralem Gigabyte'a :). Dzieki za odopwiedzi.

Witam Zastanawiam sie nad kupnem low-endowej plyty [pod Semprona 2400+]. Po ogolnych rozwazaniach ograniczylem sie do tych: 1. GigaByte 7VT600P-RZ 2. MSI KT6V-LSR 3. EPOX 8KRAI 4. GigaByte 7NF-RZ 5. ASUS A7V600-X 6. ASRock K7VU880 Ktora najlepsza? Mi przychodzi na mysl MSI, ale nie znam sie za bardzo. Raczej na jakims kosmicznym O/C mi nie zalezy, wazne zeby byla stabilna, miala LAN'a i ew. SATA tez sie przyda, i zeby mozna bylo na niej jakos pograc przy Radku 9550. Z tego co czytalem, to asrock jest kiepski, Asus jest klopotliwy i grzeje sie, dlatego te plyty raczej odpadaja, ale czekam na wasze komentarze. Moze jakies inne plyty w cenie do 250 zl? Wszelkie linki do tematow o powyzszych MB tez welcome. Dzieki z gory i prosze modow o wyrozumialosc ;)

3) Tak, radiator byl goracy, ale nie az tak jak chlodzenie procka, ktory dziala bez zarzutu. Napiecie AGP nie sprawdzalem [gdzie to sprawdzic?], ale wszystko dziala na ustawieniach fabrycznych [zero zmian, GF 256 dziala bez problemow]. Poza tym z tego co wiem karty i tak maja stabilizatory. Jeszcze raz prosilbym o rady co poczac w takiej sprawie, lecz bez jakichs zbednych komentarzy co do jakosci tego czy owego sprzetu.

Ok, probowalem troche kombinowac z tym nieszczesnym Gigabyte Radeon 9550 128 bit 128 MB DDR RAM, ktory konsekwentnie zawieszal caly system przy probe zaladowania pulpitu. Mianowicie postanowilem jeszcze raz wyjac mojego GF'a, wrzucic radka, wyczyscilem detonatory, zainstalowalem SiSowskie AGP 1.17 drivery, restart. Potem zainstalowalem najnowsze Omegi, kazalem wylaczyc Fast Write. Restart, no i znowuz rozdzialka 1280x1024. Wszystko laduje sie bardzo wolno, splash screen Konnekta ktory normalnie znika po 2-3 sekundach teraz w zolwim tempie zajmuje mu to ok. 15-20 sekund. Postanowilem odpalic gierkie [Heroes 4], wszystko ladnie, pogralem moze ze 3 minuty po czym zawieszka, alt+ctrl+del ktory automatycznie zrestartowal kompa. Potem znowuz nawet pulpit sie nie zaladowal, ekran zgasl i tak juz zostawal, ekran sie wylaczal. Moze powinienem dluzej czekac? Po 5-10 sekundach zawsze resetowalem moze nieslusznie? Jutro zamierzam zrobic update biosu do mojego SiS'a 730S [na K7SEM 3.0A]. Moze ta plyta nie ma AGP x4? Moj zasilacz to Codegon 300W ATX 2.03 model 250XA, Input 230 VAC 4 A 50 Hz, Outpot 230 VAC 0.5 A 50 Hz. Posiadam Durona 1300 XP+ zintegrowanego z plyta glowna, Creative Sound Blaster Live! 24 Bit, dysk Maxtor 60 GB 7200 rpm oraz dwie kostki SDR RAM - 128 MB i 256 MB. Ponadto nie mam zasilacza do mojej drukarki Canon BJC-250, wiec zasilanie jest podlaczone do tasmy zasilajacych do st. dyskietek i twardego dysku [taka mocno homemade konstrukcja]. Testowalem wszystko jednak na odlaczonej od kompa drukarce. Nie mam pomyslu, jesli update biosu nie pomoze? Wymienic sprzet na jakiegos MSI z wiatrakiem? Help welcome.

Mam powazny problem, a nie chce zakladac nowego tematu, wiec moze napisze tutaj. Mianowicie zdobylem ostatnio karte Radeon 9550 128 MB DDR RAM 128 bit firmy Gigabyte. Z zapalem zainstalowalem ja w komputerze, zainstalowalem stery z plytki, elegancko restart, po czym... system odpalil sie normalnie, jednak w podzwyzszonej rozdzielczosci. Szybko obnizylem rozdzielczosc zeby cos widziec na pulpicie, a po ok 30 sekundach win xp = zawieszka. Znowu restartnalem kompa, ale teraz, tuz po logo windows pojawia sie czarny ekran z kursorem na srodku ekranu, ktory po 2 sekundach znika, potem juz tylko czarny czarny ekran, monitor zachowuje sie jakby nie bylo obrazu [wylacza sie], a kompa nie moge nawet zresetowac [reset nie dziala, musze przytrzymac power off]. Poeksperymentowalem troche, po czym stwierdzilem, ze najlepiej bedzie format c: [wczesniej mialem GeForce'a i moglby sie stery rabac] i reinstal windy. Tak tez zrobilem, zainstalowalem soft z cd od plyty glownej [2x drivery, do agp portu i lana], sciagnalem najnowsze catalysty, restart, i znowu, dziala przez 30 sekund i pad totalny, reset przyciskiem power off i juz potem nawet "zapraszamy" nie zobaczylem, od razu czarny ekran. Mam plyte ECS K7SEM 3.0A z fabrycznym biosem [bez update'u]. Nie wiem co jest nie tak, z jednej strony dopoki nie zainstaluje driverow to wszystko dziala bez problemu, dopiero po zainstalowaniu shitalistow wszystko pada. Myslalem ze: 1) cos jest fabrycznie zwalone z grafa, no ale czemu dziala przed instalka driverow? 2) mam dosyc cieplo w pokoju, wiec moze sie grzeje za bardzo, w koncu to Gigabyte i tylko radiator, no ale to przy fabrycznych ustawieniach, bez o/c? 3) cos jest nie tak z reszta sprzetu [plyta, bios?] Nie wiem co z tym robic, czy wymieniac, czy probowac z czyms? Moze inne stery, omegi etc.? Ale chyba na oryginalnych powinno chodzic najlepiej... Jesli gdzies juz ktos sie borykal z tym problemem, zapodajcie linka, jesli nie, to all help welcome :) Dzieki z gory za pomoc, sorki ze nie szukalem zbyt doglebnie, ale troche zrezygnowany jestem.