Wiem, ze ten temat był juz poruszany wiele razy, ale nigdzie nie moglem znalezc satysfakocjonujacej odpowiedzi, totez postanowilem opisac moj problem na forum. Na poczatku zaznacze, ze jestem laikiem, wiec wszelka pomoc prosze o napisanie w prostym jezyku:) tak wiec moj problem jest nastepujacy: od czasu do czasu restartuje mi sie komp, tak z niczego. nie jest to sasser bo tego to juz przeszedlem, tylko cos innego, problem co. Z tego co juz sie doczytalem na forum to prawdopodobnie mam za wysokie napiecie. W Bios-ie pokazuje mi na +12V ze mam 13,1V, a to mija sie z wartoscia dopuszczalna. Przupuszczam, ze kazecie mi sprawdzac inny zasilacz, albo kupic nowy, lub cos takiego. Zastanawiam sie czy jest jakis inny sposob rozwiazania tego problemu. Z gory dziekuje za wszelkie uwagi. Pozdrawiam.
Ps. A tak tylko dodam ze mam Xp-eka z SP2.