Witam!
Buduje karte USB na scalaku PCM2702, sam robie projekt i plytke w protelu, chce zrobic wersje powiedzmy hi-endowa tej karty (cyfra zasilana z akumulatora, analog lewy i prawy zasilany osobno, opa267) i zastanawia mnie jedna rzecz, nie moglem tego ani wymyslic ani doczytac - po cholere zasilanie 3,3V jest polaczone przez opornik 1,5k do lini USB D+ ? przeciez po to stawiam zasilacz na niskoszumnych stabilizatorach i accu zeby wyeliminowac wszelkie szumy i zaklocenia na cyfrze, a przez ten opor moze sie duzo syfu dostac. Ktos ma jakies pomysly?
