Shaft30

No i próbowałem jeszcze raz z tym ustawieniem: a:/awdflash.exe bios.bin /py /sn /cd /cp /cc /cks /r /f robiłem kilka razy + reset CMOS-a i za którymś razem było tak: flaskuje i jak sflashował przedostatni blok, to się zresetował !!! Co jest w mordę - myślę - bios się poszedł paść... ...ale nie! On sobie wstał i przy check sum error po wciśnieciu DEL, wszedł do biosu. No i bios nowy, bo doszło kilka opcji, tak na pierwszy rzut oka. Ale przy zakładce Healht zrobił się reset i przy następnym wejściu do biosu było już tak jak dawniej - czarny ekran, niebieski pasek i migający kursor. Klawiatura reaguje na NUM i CAPS, więc jakby nie wisi ?! Tak było raz na 10 prób. Najdziwniejsze jest to, że każda zmiana na wersję <=24 działa bez problemu - nawet bez resetu CMOSU. Chyba to jednak padaczka tej kości :cry:

Witam, Nabyłem niedawno NF7-SL 2.0 i mam problem z flashowaniem Biosu. Od 2 dni przeglądam to forum, szukałem też w Necie (Google) i nie znalazłem rozwiązania. Wygląda to tak, że przy biosach opartych na 24 i niższych, nie ma problemu. Przy ładowaniu jakiegokolwiek opartego na 25,26,27 (też oryginalny od Abita) wygląda to mniej więcej tak, że przy wstawaniu systemu mam komunikat Checksum error, Load default. I OK. Do wyboru jest continue i Enter to Bios. Po wybraniu wejścia do biosu, mam CZARNY EKRAN Z NIEBIESKIM PASKIEM na dole ekranu i migającym kursorem i zwis. I tak jest za każdym razem. Wtedy robie reset i wybieram "continue". Wchodzi do windy. Tam mogę flashmenu z powrotem do <=24 i wszystko jest OK - bios widać bez problemu. Flashowałem z windy i z dos-a (wg rad z tego forum - wyłaczanie na 10 minut, reset CMOS itp, itd...) Może ktos miał to samo? A może mam coś padnięte w kości ? Pozdrawiam Shaft30