mac1us

hmmm...Nie bardzo wqiem o co Ci chodzi :/ Mógłbyś wyjaśnić co mam zrobić??

Moim poprzednim zasilaczem był megabajt 350W i bylo calkiem dobrze...Kupiłem Fortrona i taka niespodzianka :/

Zasilacz jest nowy, nieużywany. Wtyczka wchodzi i wychodzi ciężko. A procedure wpinania, wypinania, dociskania itp. powtarzałem N razy... Masakra..Nie wiem co robic:( A miernika niestety nie posiadam. Mam go reklamować?? Czy jest jakis sposób żeby się z tym uporać (może nie ma gdzies styku?)

Tego Fortrona podipiąłem tk samo jak poprzedni zasilacz (megabajt 350W) - wpiąłem tą dużą wtyczkę i tą 4-pinową.

Witam wszystkich. Zakupiłem ostatnio zasilacz Fortron 400W. Podpiąłem go bezproblemowo, nacisnąłem power i...nic. Komp nie wystartował (MSI k7n2Delta, A2600XP+,R9200). Podpiąłem owego Fortrona do innego kompa (Soltek 75KAV, dureń 800) i smiga aż miło. Co to może być??