majkelus

Wczoraj kupiłem ten monitor i wszystko byłoby cacy, tylko że u siebie zauważyłem coś niepokojącego. Na czarnym obrazie widzę, że jest nierówno podświetlony. Widać to szczególnie przy filmach. Na samej górze i na samym dole jest nieco jaśniej. Czy u Ciebie wszystko jest ok? Bo nie wiem, czy reklamować, czy ten typ tak po prostu ma?

Oj pokreciło :D . Montuje się go do gniazda na wentylator, jakie każda płyta pod P4 posiada. Ale aby móc go zamontować pod na P4 musisz kupić właśnie wersję box, bo w oem nie ma zapinki do intela. W boxie masz wszystko co Ci potrzebne do założenia: zapinkę, srubki, niezłą pastę etc. Jest to najlepszy cooler pod P4 z jakim miałem doczynienia. Mój prescott 3.0 idzie na nim na 3.8, a prescotty się cholernie grzeją :D

Bierz huntkeya z 12cm led. Nie pamiętam modelu. Ciągnie podobnie jak chieftec 360df, ale jest znacznie cichszy. Z chieftekami juz tak jest, że jeden trafi się cichy, a drugi jak suszara.

A na jakim napięciu twój procek chodzi na default i jakie masz wtedy temperatury idle/stress?

Bawię się w o/c prescota http://processorfinder.intel.com/scripts/d...=ALL&CorSpd=ALL na asusie p4c800 deluxe. 3.0@3.6 przy vcore 1.575 - realnie 1.52(miernik) i max temperatury: idle 48*C stress 66*C Sporo, a do tego asus podobno zaniża temperatury :( Procka nie mam na gwarze i trochę się boję ciągnąć dalej. Wstaje jeszcze na 3.8 przy tym samym vcore, ale są zwisy pod obciążeniem. Boję się jednak trochę podnosić vcore ze względu na temperatury. 1.Może macie jakieś sugestie co do bezpiecznych temperatur dla prescotta tzn. na ile ustawić thermal w biosie :) 2.Może orientujecie się o ile asus zaniża temperatury w stosunku na przykład do abita? Niestety nie stać mnie teraz na porządne wc, a z obecnego chłodzenia już nic więcej nie wycisnę. Mam pięć wentyli w budzie i bardzo dobry przewiew. Mogę ewentualnie zmienić pastę na lepszą (jaką - podobno arctic ceramique po pewnym czasie spływa z proca, a arctic silver gryzie się z miedzią), aktualnie mam silikonową którą zalman dodaje do 7000-Cu. Mój konfig w podpisie.

http://processorfinder.intel.com/scripts/d...=ALL&CorSpd=ALL Tu masz wszystko.

A twoim zdaniem jak działa laser w optyku? Bo z tego co ja wiem, odbija się on od powierzchni na którą świeci i w ten sposób mierzone jest przesuniecie myszy. Ciemne kolory pochłaniają więcej światła, tak więc częsć energii w myszce jest tracona bezcelowo. Dlatego baterie siadają szybciej, przy ciemnych podkładkach. Sam bzdury gadasz :lol: Nie wierzysz? Wyslij maila do logi z pytaniem jakie podkładki rekomendują.

Dokładnie o to samo mi chodzi. Dziesiatki przereklamowanych produktów i jeszcze więcej zasugerowanych tym kupujących. Dlaczego zdarzają się tu wypowiedzi w napastliwym tonie w stosunku do osób które "ośmieliły" się napisać, że nie podobają się im ich chiefteki? A co wam do tego, że "mój czy jego" chodzi jak suszara? Skoro "ty" jesteś zadowolony, to napisz ale uszanuj opinie innych. Po to piszemy, żeby następni mieli możliwość bardziej świadomego wyboru. IMHO Chieftec to nie jest shit (vide RIKER), ale jest to bardzo średnia klasa średnia. Żadna rewelacja, a że w swojej cenie nie ma zbyt wielkiej konkurencji dlatego jest taki popularny. Jednak takie pojęcia jak cisza, czy chłód nie pasują do tej zasiłki kompletnie. A jakość znacznie spadła od momentu wprowadzenia na rynek nowych modeli - opinia znajomego, pracownika sklepu komputerowego - po prostu mają coraz więcej zwrotów. Tyle.

Byłem w podobnej sytuacji jak ty. Miałem radka 9500pro i kupiłem asusa p4c800 deluxe. Początkowo faktycznie chyba był jakiś problem, tzn. wszystko działało, ale np. miałem o połowę mniej marków w 3dm2k1. Kiedy już dałem sobie siana w poszukiwaniu przyczyny tego stanu rzeczy, nagle wszystko zaczęło zap.....ć. Nie instalowałem w międzyczasie żadnych sterów, nie flashowałem biosu. Po prostu samo :roll: Teraz mam 9800se@pro i nie ma żadnych problemów - ale to już r350.

Spróbuj tu: http://www.pcprojekt.pl/index.php?c=katalo...oduktow&v=v&i=6

Złapcie delikatnie kombinerkami trzpienie od strony wentylatora i wyciągnijcie do góry. Odwracacie kartę i z drugiej strony delikatnieściskacie wystające czarne bolce, delikatnie wyciągając je od strony wentylatora. Nie potrzeba do tego żadnych żyletek, szpilek etc. Wystarczą dobre kombinerki, lub penseta i trochę cierpliwości. Żeby ściągnąć radiator, bierzecie suszarkę do włosów i dmuchacie gorącym powietrzem tak żeby był gorący, ale aby dało się go chwycić gołą ręką :wink: Wystarczy kilka sekund z niedużej odległości. Żółty glut pod spodem staje się plastyczny po podgrzaniu. Radiatorem delikatnie kręcimy, a nie podważamy. Od nieumiejątnego podważania kruszy się rdzeń (chociaż ukruszyć w ati, które ma jeszcze wokól metalową osłonkę- trzeba być mistrzem :lol: ). Wierzcie mi, że robiłem to już kilkakrotnie i nie wiem co tu można spartolić, jeśli robi się to DELIKATNIE. A jeśli do tego z wyczuciem, to po całości waszego grzebania nie będzie śladu. Zdjęty radiator przed czyszczeniem z gluta też najlepiej podgrzać - teraz można już znacznie mocniej - nic mu nie będzie. Do czyszczenia GPU najlepsza jest miękka gumka i patyczki do uszu z watą (do wypolerowania na błysk i usunięcia resztek gumki - przed użyciem obróćcie nimi kila razy w palcach, żeby ubić watę - nie będzie zostawiać włókien). Jeśli zakładacie radiator z powrotem to wywalcie gluta i przesmarujcie jakąś pastą. Lepiej przewodzi ciepło i macie pewność, że na pewno przylega. Nie polecam srebrzanek początkującym, bo jak się nawali za duzo to potem karta się kaszani i znowu trzeba czyścić. I jeszcze jedno na całą operację zarezerwujcie sobie z godzinkę. Lepiej się nie śpieszyć i w spokoju wszystko zrobić, niż potem płakać, że 1000 zeta poszło się jechać.

Testy na serwisach sponsorowanych lub nie, mają to do siebie, że nie należy im w 100% ufać :D A tak na poważnie to znam też negatywne opinie o huntkeyu. Czekam więc aż ten u kumpla się "rozkreci" na dobre. W praniu wyjdzie co to naprawdę jest :) Na szczęście fumfel szczery jest i jak mu coś nie spasi to powie bez ogródek, bo nie chce, żebym miał później do niego żale :D Niestety jak kupowałem swoją zasiłkę to posłuchałem tych którzy twierdzili, że "moje i tak jest najlepsiejsze" i mam teraz średni zasilacz :?

1.bzdury to ty piszesz: mam zalmana 7kCu skreconego na 1800rpm, silencera na grafie na low, pięć wentyli w budzie, wszystkie podpięte do panelu na froncie, mogę je wyłączyć - czy chodzą, czy nie tylko zasiłkę słyszę i to w idle! Słyszałem kilka tych zasiłek u kumpli i wszystkie są słyszalne - co może niefart? Tak myślałem :wink: Huntkey z 12cm led wentylem to jest cicha zasiłka. Zachorowałem na nią jak usłyszałem u znajomego. To jest cisza. Zbieram teraz kase na huntkeya i sprzedam tego chiefa. 2.co do temperatur: kumpel po przesiadce z chiefa 360df na huntkeya zauwazył spadek 3-5*C na procu i w budzie. Co z tego, że chieftec ma dwa wentyle, wyciąga gorące powietrze, skoro sam się grzeje jak cholera. I nie tylko mój. Założę się, że twój też nieźle podgrzewa budę. A są zasiłki które tego nie robią. 3.Co do napieć to na szczęście ich wahania są w normie tj. nie przekraczają 5% na liniach 5 i 12V, oraz 3% na 3.3V. Najbardziej wkurza mnie wahanie vcore, ale mniejsza z tym. Wyobraź sobie, że miałem kiedyś codegena (rezerwowo) i podawał jednolite napięcia i gdzieś miał czy to idle, czy stress. Nikogo tu nie przekonuję, że codegen lepszy - broń Boże. Po prostu można lepiej trzymać napięcia. A swojego chiefteca kupiłem w grudniu, a więc ponoć zanim marka zaczeła się psuć. Przez takich jak ty reszta kupuje w ciemno polecane na forum sprzęty. Trzeba czasem uznać fakt, że w obrębie nawet danego modelu są egzemplarze lepsze i gorsze.

Nie wysyłaj od razu wszystkich do przedszkola. Chieftec 360DF: 1.głośny 2.grzeje się jak cholera, a przez to całą budę 3.duże wachania napięć Wcale nie jest taki zaj*** jak co poniektórzy twierdzą. Tylko jego wydajność i dobre zabezpieczenia go bronią. Bo żaden z niego high-end.

To podaj jeszcze czym go chłodzisz i jakie masz temperatury pod obciążeniem. Plastik: musisz w biosie wyłączyć coś w stylu "post speech reporter" powinno pomóc.

Możliwe, że i jest padnięta. Sprawdzałeś na usb? Odinstaluj w ogóle stery. Wtedy będziesz wiedział, czy problem jest w sofcie.

Gratuluję :D

MI4: czy sterowniki pomogły? Co do podkładek to też nie popadajmy w histerię :D Mysz bedzie działać na wszystkim. Tylko, że na przykład na litym drewnie (takie mam biurko), czasami kursor ma tendencję do przeskakiwania - nierówna faktura drewna i rys słojów robią swoje (biurko sobie robiłem sam i jeszcze nie jest skończone, wymaga wyszlifowania i malowania). Poza tym po podkładce lżej się porusza. Te kolory to po części wynik moich prób, po części stanowisko supportu A4techa. Ale to tylko podpowiedź, a nie nie jakieś special requirements :D

Powinny pomóc. Moje kłopoty miałem z RP-480, ale wygladały podobnie do twoich, a jako że te dwie myszy mają tą samą optykę wspomniałem i o nich. Z RP-680 od początku wszystko było ok. Wbrew pozorom, dużo daje wybór pada. Twierdzenie, że optyki działają równie dobrze na każdej powierzchni to mit. Jak dla logitecha najlepsza będzie biała kartka, tak dla A4techa już nie za bardzo. A4 najbardziej lubi podkładki niebieskie i zielone,gładkie, matowe; najmniej zaś błyszczące, czerwone i wzorzyste. W jasnych odcieniach, nieznacznie zmniejszą zużycie baterii. Ze swojej strony polecam niebieską szmaciankę - tanio i dobrze. P.S. Odbiornik radiówki, bardzo częsta przyczyna kłopotów, musi stać co najmniej 20cm od innych urządzeń elektronicznych. Znam przypadki, kiedy ludziom wariowały myszki gdy leżąca obok komórka zaczynała dzwonić. Może MI4 masz za blisko monitor, albo coś innego. Wiem że lamerska rada, ale sprawdź. Nieraz najbardziej oczywiste rzeczy są przyczyną bezsennych nocy :D

Ja mam tą myszkę i jestem bardzo zadowolony. Testowałem również logitecha mx700 i dałem sobie siana. A4 tech jest lepiej wykonany (mx700 się ściera na grzbiecie od używania - nie piszcie, ze to nie prawda - widziałem na własne oczy) Ta mysz + najnowsze sterowniki = zero problemów (poprzednie były skopane i miałem takie problemy jak MI4 - ściągnij stery z www.a4tech.com) Jeżdżę nią na zwykłej szmaciance za 2zł. Robię w grafice 2D i 3D (pełen obrót myszą to w moim przypadku jakieś 2cm!) i nie mogę narzekać na precyzję. Myszka jest posłuszna i dokładna. W gry oczywiście tez czasem pociupię i nie narzekam (żadne tam pr0 wymysły - gram dla przyjemności, głównie w FPP). Lepsze klawisze dodatkowe niż w logu (w pełni konfigurowalne - świetne oprogramowanie) Oprogramowanie po polsku (Logitech ma Polskę w d...) Niezbyt prądożerna (na dołączonych akumulatorkach, bez doładowywania trzyma spokojnie ponad 4 dni) Ciągłość pracy - masz ładowarkę w odbiorniku, podczas gdy używasz myszy jedna para akumulatorków pracuje, druga się ładuje (polecam połączenie przez USB - zauważyłem że szybciej niż przez PS2). Jak się rozładują w myszce, po prostu podmieniasz i jedziesz dalej. Logitecha trzeba odstawić na ładowarkę :( Lepszy support w A4techu - Logitech do dzisiaj nie wydał na przykład głupich sterowników pod win2003 - trzeba kombinować. Weź pod uwagę, że większość opinii na tym forum pochodzi od użytkowników, którzy nie mieli tej myszki w ręce. Zapatrzeni w swoje Logitechy, nie dopuszczają myśli, że A4 może być równie dobre. Nie wiem jak się sprawdzi w pr0 wymysłach, ale wierz mi przeszedłem na niej splinter cella, max payne, kończę far cry, gram w ut2003 i jest po prostu świetna. Ja używałem obu i nawet gdyby były w tej samej cenie nie wziąłbym logitecha. Szkoda, że większośc serwisów olewa innych producentów niż logitech i microsoft i nie można znaleźć porządnej recki tej myszy na necie. Jest to rodzaj snobizmu, którego nie rozumiem.

Bezczelna firma i tyle. Jak ktoś sprzedaje taniej niż oni, to się nazywa, że ma towar z "niepewnego źródła". Oni za to mają wszystko cacy tylko, że "niepewne ceny"... :lol: BIG LOL :lol: dla formaksa. Tutaj ciekawy wątek o "zdrowej konkurencji" jaką prowadzi ta firma: http://www.pcprojekt.pl/forum/viewtopic.php?t=2898

http://sklep.barwkomp.pl/index2.php?idtres...XZASCHI360302DF Misiu15go mówił o tej wersji. Jest to zasilacz na tych samych bebechach co 420W i naprawdę potrafi pociągnąć ponad 390W. Różnica zaledwie 10W (bo wersja 420 pociągnie max tylko 400W niestety), a róznica w cenie około 75zł. Jeśli chcesz przepłacić twoja sprawa.

Ja nic do PC-Serwisu nie mam. Zresztą moja rozmowa z nimi miała miejsce, podczas pierwszej partii kart, które wystawili na allegro, czyli jakoś w drugiej połowie marca (ale co do daty mogę się nieznacznie mylić). Cieszę się, że już się podciągnęli, ale gdyby testy trwały dłużej nie trzeba by latać po trzy razy i wymieniać kart (jak niektórzy o tym napisali). Nie wystarczy rozgrzać i potestować z grubsza w kilku gierkach. Trzeba wymusić po kolei wszystkie tryby AA i anizo, po kolei w każdej aplikacji. Dać karcie się zmęczyć. To wymaga czasu i cierpliwości. Być może, ze względu na duży ruch testują krócej i mogą sobie pozwolić na drobne niedokładności. Ich sprawa - wasz wybór. Ja swoją kartę kupiłem w krakowskim PC Projekt. I polecę ten sklep każdemu. Niestety mają tylko niżej taktowane saphiry (które się nieźle kręcą). PS. Co do cen fabrycznych PRO to faktycznie spadły. Tutaj http://www.pcprojekt.pl/index.php?c=katalo...oduktow&v=v&i=8 można je kupić całkiem niedrogo. Opinie o sklepie znajdziecie na Oślej Łączce i na jego forum. Jeśli któraś częsć mojej wypowiedzi jest niezgodna z regulaminem tego forum, proszę o wycięcie odpowiedniego fragmentu, lecz nie usuwanie postu jako całości.

wunat: "Nie mam nic do powiedzenia, ale strzelę kilka postów bez sensu. Ach... jestem taki aktywny dziś na forum :lol: " myserwis: ja mam tracer ocean door (w standardzie bez zasiłki) + chieftec 360W (HPC-360-302DF). Niestety mój chief jest dla mnie za głośny :( Nie każda sztuka jest super-cicha :? A twoja obudowa bardzo mi się podobała jak sam miałem kupować, ale nie chciałem z zasiłką.

Inaczej cię Lumperator zrozumiałem z tym wałkiem, ale sam najlepiej wiesz jak było i może faktycznie niepotrzebnie się wtrąciłem. Nie było tematu, ok :wink: :?: Co do psucia się modowalnych kart: zgadzam się z Tobą w 100%. Odblokowanie potoków nie położy karty. Karta może mieć inną usterkę i dlatego w końcu siada, ale soft-mod nie ma na to wpływu. Jeśli chodzi o częstsze reklamacje se niż pro, to chodzi oczywiście o potoki właśnie. Ale nie jest tak, że siadają potoki które wcześniej były sprawne, lecz ujawniają się arty i krzaki nie wykryte przez sprzedającego. I tu wina leży po stronie sklepu. Wiadomo, że nie wystarczy pojedyncze zapuszczenie 3Dmarka, by ocenić modowalność karty. Karta musi się "spocić" w kilku wymagających grach, musi przelecieć zapętlone 3Dmarki itp. I co najważniejsze, ktoś musi siedzieć cały czas przed monitorem i gapić się w ekran - a to już nie każdemu się chce. Dlatego między innymi nie zdecydowałem się na zakup powercolora z warszawy (było o tym wcześniej). Zadzwoniłem tam i spytałem jak testują. 3Dmarki i demo far cry - no sorry, ale to chyba trochę za mało. Kupiłem więc nieco słabszego saphire w sprawdzonym sklepie. Tam, gdzie wiem, że ten kto testuje karty robi to rzetelnie i nadwyżkę 200 zł (720 no mod/ 920 mod) zarabia uczciwie. Poszedłem, zamówiłem modowalną i poprosiłem o taką, która się najlepiej kręci (z tych, które mieli oczywiście) i po dwóch dniach odebrałem. Koleś podał mi nawet na ile się kręci i zgadzało się +/5Mhz. A w razie problemów miałem pięć dni na ewentualną wymianę od ręki na inny egzemplarz. Także uważam, że karty SE można kupować spokojnie, byle w dobrym sklepie.