DJBojo

Ponowny reinstal systemu nic nie daje. I wcale to nie jest zasilacz, bo na moim innym drugim kompie w pracy też robią się identyczne resety przy rozłączaniu połączenia internetowego. A co do komunikatów jakie wypisuje komp to pisze mniej więcej tyle, że System Windows odzyskał sprawność po poważnym błędzie i tak dalej.

Dziękuję wszystkim za pomoc. To rzeczywiście chyba będzie zasilacz, bo np. wczoraj to komp mi się ani razu nie zresetował. Byłbym wdzięczny jak by ktoś jeszcze mi podał linka do jakiegoś dobrego sklepu z zasilaczem :)

Interesuje mnie najtańszy niskoszumowy (taki z tym dużym wiatrakiem), byleby mi się komp nie resetował.

Co proponujesz? (tylko żeby był niskoszumowy taki jak ten)

System Windows XP Professional SP2 Gigabyte GA-8IP1000-G Rev. 4.0 Pentium 4 3.00 GHz grafika Gigabyte GV-N66T128VP dźwięk Sound Blaster Audigy 2 ZS pamięć 512 MB dyski twarde 120 GB Maxtor Ultra Ata, 120GB Maxtor Serial Ata mysz Logitech MX510 klawiatura Microsoft zasilacz Colorsit 480W

Witam Mam problem z samoczynnymi resetami kompa. Najczęściej zdarza się to kiedy rozłączam połączenie internetowe - za którymś razem, po kliknięciu "odłącz" strzałka staje i po chwili komp się resetuje i uruchamia ponownie a potem jest komunikat o poważnym błędzie. Takie restarty występują dopiero jak coś zrobię, kiedy nic nie robię na kompie i pracują programy to nie zdarzyło się żeby się zresetował sam z siebie. Co to może być?

Tak, przepisy są, tylko ciekawe jak je zinterpretować... Chyba tylko Sąd Konsumencki to potrafi :) Uzgodniłem ze sprzedawcą, że on sprawdzi na drugim identycznym monitorze czy takie rozjaśnienia są i jak ich nie będzie to odeślą ten monitor i wezmą drugi. To jest miły sprzedawca (dziewczyna) :) i myślę że nie będzie żadnych problemów. Oni nie robią kłopotów klientom bo nie są chamscy, a trzeba przyznać że trafiali mi się o wiele gorsi sprzedawcy którzy sprzedawali uszkodzony sprzęt i udawali że wszystko jest spoko a jak coś się chciało od nich wyegzekwować to zaczynało się chamstwo i oszczerstwo w kierunku klienta.

To nie takie proste. Monitor wzięty na raty, umowa ratalna podpisana i płacić trza. A poza tym nie wiem jaki monitor mógłby być lepszy od tego. Dzisiaj z rana sprawdziłem i jest tak że jak uruchamiam kompa to tych rozjaśnień nie widać. Specjalnie od razu zrobiłem czarne tło w Windowsie i czekałem. Po około 5 minutach lampy się rozgrzały i stopniowo pojawiły się rozjaśnienia. W tamtym modelu nie było tych rozjaśnień ale tamten miał pewnie słabsze lampy. Niegodność towaru z umową zachodzi wtedy, kiedy produkt zawiera wadę o której nie ma mowy w specyfikacjach producenta lub instrukcji. Nie można sobie "wymyślić" jakiejś wady, bo wtedy nawet Federacja Konsumentów na nic tu się zda. Gdyby to było takie proste to każdy by sobie zwracał towar do sklepu kiedy mu by się chciało. Kiedyś miałem kamerę Sony i zmieniała mi barwę dźwięku podczas nagrywania ja myślałem że to wada i chciałem zwrócić na podstawie niezgodności towaru z umową ale "bardzo miły pan" z Federacji Konsumentów zagdakał mnie, nawet nie dał mi dojść do słowa i na koniec tego monologu wyszło że ja nie mam praktycznie żadnych praw, nie znam się na przepisach, nie umiem pisać umowy a towar jest zapewne sprawny i wogóle to powinienem iść do sądu konsumenckiego bo to nie będzie takie proste i tak dalej i tak dalej... Wysłałem kamerę do sprzedawcy żądając zwrotu gotówki a ten wysłał kamerę do serwisu w celu ekspertyzy i tam stwierdzili że kamera jest sprawna. Zgubili mi pudełko od mojej kasety, folię ochronną od kamery i nawet ani przepraszam ani pocałuj mnie w d... Zwracać towar można, kiedy się zepsuje i żądać wtedy zwrotu pieniędzy. Można też go zwrócić w przypadku gdy wykazuje on wadę która nie jest dopuszczalna przez producenta. Federacja Konsumentów wbrew powszechnym opiniom najczęściej utrudnia pomaganie klientom natomiast wybitnie pomaga sprzedawcom w ich przekrętach. Może w innych miastach jest lepiej ale u nas to tragedia. Federacja pomaga tylko wtedy kiedy wada jest niezgodna z umową, tzn. wychodzi poza specyfikacje producenta. Nie można sobie tak po prostu zwrócić towaru do sklepu po np. miesiącu bo towar nam nie pasuje. Federacja tu nic nie pomoże. Co najwyżej sąd, ale weź teraz ciągaj się z nimi po sądach... To jest nasza polska rzeczywistość. Mi te rozjaśnienia przeszkadzają, ale nie chce mi się ciągać po sądach bo nie mam na to czasu gdyż pracuję. Poza tym prawdopodobnie nie wygrałbym sprawy i tylko zszarpałbym sobie nerwy i stracił cenny czas.

Sprawdziłem dokładnie i okazało się, że ten problem występuje nawet wtedy kiedy monitor jest odłączony od komutera (jak np. świeci napis check connection). Rozjaśnienia występują dosyć szybko, ten poślizg czasowy wynika z tego że lampy muszą chwileczkę poświecić aby zaczęły świecić pełnym światłem. Zadzwoniłem do serwisu Philipsa i powiedzieli mi że na tych nowszych modelach mogą takie rozświetlenia występować. Nie jest to podstawa do reklamacji. W sumie to nawet logiczne, bo nowsze modele mają lepsze parametry i kontrast. W sklepie jak przed zakupem testowałem to nie było widać rozświetleń, bo mieli światło zapalone a te rozświetlenia widać wyraźnie dopiero w ciemniejszym pomieszczeniu. Jeszcze się zastanowię, ale myślę że chyba nie ma sensu tutaj więcej kombinować. Jedyne co mógłbym zrobić to dorwać kogoś kto ma taki sam model i spytać go czy on ma to samo. Co o tym sądzicie?

W takim razie dlaczego na moim poprzednim monitorze LCD Philips 190S5FS takie rozjaśnienia nie występowały?

Dokładnie tak. Na dole też. Ponadto tło nie musi być całe czarne. Wystarczy, że jest czarne po bokach, na górze i na dole a w środku np. jasne, to i tak te rozjaśnienia są widoczne. Kiedy tło jest całe normalne (jasne lub zawiera kolorową tapetę) to rozjaśnień nie widać. Zakrywa je grafika. Dopiero czarne fragmenty tła uwidaczniają rozświetlenia.

Witam! Mam pewien problem. Kupiłem wczoraj monitor LCD Philips 190B6CS. Kupiłem do niego kabel cyfrowy DVI-D Dual. Posiadam kartę graficzną Gigabyte GeForce 6600 GT. Podłączyłem ten monitor kablem cyfrowym. Obraz oczywiście żyleta, wszystko pięknie ładnie. Tylko że jak ekran jest czarny po bokach i na górze to wtedy występują rozjaśnione boki i góra ekranu. Domyślam się, że to może być od lamp podświetlających ekran, ale czy tak powinno być? Jak włączyłem dzisiaj z samego rana kompa to nie było tych rozjaśnień. Jak się troszkę nagrzał, to znowu te rozjaśnienia widać. W sklepie przed zakupem monitor był sprawdzany tylko że na kablu analogowym i na innym kompie i nie było tych rozjaśnień. Proszę o pomoc i radę czy zwrócić monitor do sklepu czy coś kombinować Dziękuję