Witam.
Krótko mówiąc mój problem polega na tym, ze po właczeniu komputera nic sie nie dzieje - zasilanie jest poniewaz wszystkie wentylatorki działają, słychac ze rozkreca sie dysk, nie włacza sie natomiast monitor. dopiero po około 15 minutach od wciśniecia przycisku POWER monitor sie włacza i zaczyna bootowac sie system. Nie mam pojęcia co moze byc przyczyną tak długiego właczania sie komputera. Resetowanie CMOS'a tez nie pomaga.
Podejrzewam, ze to jest płyta główna poniewaz po odłaczeniu hdd i napedu cd i po wymienieniu sie z kolegą kartą graficzną i kością RAM problem nadal występuje (moj procesor w mobo mojego kolegi równiez działa dobrze wiec to pewnie tez nie jego wina) ale mimo wszystko podam specyfikacje mojego sprzetu:
Soltek SL-75DRV5, Athlon XP 1700+, DDR Samsung 256MB PC2700, GeForce Ti 4200 64MB, Seagate ST380021A 80GB 7200 RPM Ultra-ATA/100, DVD-RW LG
Prosze o pomoc