Kupiłem nowego kompa i już na początku powiedzieli mi w serwisie, że był problem "niby" z pamięcią. Jak już była nowa pamięć odebrałem "niby sprawnego składaka...Oto on:
-AMD Athlon 64 3200+ S.939 VENICE OEM
-Arctic Cooling Freezer 64 PRO
-MSI K8N Neo4-FI
-Geil 1GB PC'400 CL3
-Forsa GF 7800 GT 256MB...
-MAXTOR S-ATA 300GB
-LG DVD/RW GSA 4167B black bulk
-FDD Samsung black
-Tagan 420W TG420 U02PFC
-Thermaltake Middle Tower Swing VB6000BWS srebrna
Na 10 uruchomień kompa, 6 razy nie odpalił (czarny obraz i nic się nie dzieje) i musiałem resetować (po resecie zawsze odpala). Następnie zauważyłem, iż w momencie, gdy na ekranie pojawia się logo Windows Xp...i ładuje się system, to ten niebieski pasek poniżej potrafi kilkanaście razy "przelecieć" i dopiero później pojawia się PULPIT. Jakby tego było mało po 3 uruchomieniu komputera, ten pasek "gonił" w nieskończoność lub się wieszał i dalej nic się nie pojawiało. Zrobiłem więc reinstalkę. Jednak przy 6/7 uruchomieniu kompa znowu zaczął długo się ładować, zacinać lub dopiero po kilkunastu "przebiegnięciach" paska wchodzić do systemu (napewno to nie ma nic wspólnego z systemem lub dyskiem, gdyż po przełożeniu HDD do innego kompa wszystko gra-pasek zrobi 3/4 ruchy i jestem na pulpicie).Nie robiłem już reinstalki systemu. Kolejne uruchomienia komputera-pasek nie przebiegł nawet 2razy i pokazał się pulpit, znowu dłuższe czekanie lub zwisy- i tak się dzieje cały czas. W czym tkwi problem - płyta (mój typ),procesor...?? Dysk i pamięć RAM napewno są OK - było testowane na innej kości i problemy z odpaleniem kompa i ładowanie Windowsa - takie same.
Co dalej ?? HELP !! SOS !!
Z góry wielkie THX za odp. POZDRAWIAM !!