Mam duzy problem: (z monitorem 15' Hyundai DeluxScan 5870)
Nie wiem czego to jest przyczytna, ale pewnego dnia podczas codziennej pracy na komputerze monitor mi sie wylaczyl ( jest to o tyle dziwne iz, lampka kontrolna swieci na zielono, a kineskop jest czarny). Zrestartowalem komputer, nic sie nie zmienilo. Jedyna rzecza jak przyszla mi do glowy bylo - odlaczenie zasiania od monitora. O dziwo, przynioslo to skutki - tyle, ze krotko trwale.
Gdy wylacze komputer na noc, w tym monitor, od rana moge pracowac na nim okolo 2 godzin ( bez wylaczania sie kieneskopu) . Po okolo 2h kineskop siada, kabel zasilajacy odlaczam na 10 min i moge znowu pracowac okolo 15 min i tak na okraglo...
W momencie wylaczenia sie kineskopu, zauwazalny jest na nim maly blysk. Po tym uslyszec mozna tykanie wewnatrz obudowy, oraz systematyczne 'blyski-proby-wlaczenia' sie monitora.
Bycmoze jest to wina zbytniego naelektryzowania sie monitora, uwazam tak, poniewaz po odlaczeniu zasilania slychac glosniej niz zwyczajnie 'przeskakiwanie' ladunkow. Jest to dosc stary monitor ( 8 lat), nie wiem czy naprawa jest juz oplacalna, ktos sie orientuje ile moze to mnie wyniesc ( moge na nia przeznaczyc max 50 zl , lub ok 300 zl na nowy np. ten z allegro z linka nizej )
Prosze o pilna pomoc ;)
BTW. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=83728437 Czy zakup tego moniotora jest oplacalny? Co o nim sadzicie ?