Dzisiaj dostałem nowego Smarta 270.
Po zaisntalowaniu sytemu, sterowników i wszystkich pierdół zauważyłem powazny problemik z klawiszami touchpada. Otóż w zasadzie wszystko działa tylko klawisze odmawiaja posłuszeństwa. Tak jakby nie istniały. Dotykowo wszystko super, moge bez problemu uruchamiac programy, ale klawisze ni w zab. Pomyslalem ze przestawie sobie na tryb dla mankutow. Podzialalo tak ze zaczął działac lewy klawisz w funkcji prawego (czyli norma dla lewusow). Ale prawy wciaz martwy...
Ma ktos jakis pomysł co z tym fantem zrobić? Sterowniki reinstalowalem, Moze cos z Biosem? Za pomoc serdzeczne dzięki:-)