Dane:
Maxtor 40GB, rok prod.: czerwiec 2004. Mam na nim wyszczególnione dwa dyski: systemowy C i D.
Po uruchomieniu kompa po ekranie bootowania Windows (tuż przed ekranem powitalnym Windows) komputer się sam restartuje i proces zaczyna się od nowa.
Pod DOS-em mogę bez problemu wejść na dysk systemowy, który dalej zwany będzie dyskiem C, za pomocą programiku NTFSDOS.exe, którego uruchamiam z dysku D. Problem kolejny polega na:
Po wejściu do katalogu Windows lub Program Files i wpisaniu "dir" lista się zapętla tzn. wyświetlane są cały czas tylko pierwsze pliki z w.w. katalogów i nic nie można zrobić oprócz restartu oczywiście. Tak jest tylko w dwóch wyżej wymienionych katalogach. W pozostałych katalogach bezpośrednio pod C jest wszystko okey.
Ponadto po wejściu do katalogu Windows mogę (bez wyświetlania zawartości katalogu oczywiście) wejść do podkatalogu System, w którym po napisaniu "dir" sytuacja się powtarza.
Po uruchomieniu programu Scandisk, aby przeskanować dysk C pojawia się informacja, że program jest za duży, aby go przeskanować - co ma bezpośredni związek z zapętleniem. Dysk D da się przeskanować.
Ponadto po podłączeniu Maxtora 40 GB do innego komputera wykrywa mi tylko dysk D.
Co to może oznaczać? Jak sobie z tym poradzić?
Edycja: Zapomniałem dodać, że w trybie awaryjnym i jakimkolwiek innym komputer też się restartuje w dokładnie tym samym miejscu.