KapitanGąska
-
Liczba zawartości
184 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez KapitanGąska
-
-
Ale z [gluteus maximus] rozmowa , same badziewie do czytania .
Nie posadzalem Gaska, ze takie glupoty mozesz pisac :) .
Korzeniowski biegnie a ty głowę zawracasz 8)
Wszystko co podales nie jest ladowaniem kasy , bo te dodatkowe wodotryski wiaza sie z tym , ze Creativ z Philipsem zyje swietnie uzywajac ich podzespolow , Herc uzywa Crystala ktory zawsze dekodery mp3 daje w swoich ukladach itd .
THX to inna sprawa , i tu sie zgodze ze to chwyt marketingowy .
A DVD-Audio mi sie podoba bardzo .
Z tym DVD Audio to się raczej nie zgodzę. To że tobie się podoba...ale jakie ty masz klocki :roll:
Przecież to jest format stworzony dla hardcorowych audiofili; karta typu audigy nie wyciśnie nic ciekawego nawet ze zwyklego CD, to co ma zrobić z DVD -Audio? Pomijam już jakiego sprzętu używa większość posiadaczy A2, pierdziawek Creativa, albo jakieś emerytowanej Diory, jaką oni różnicę usłyszą 8O
Się uśmialem teraz - DVD-Audio i Diora :lol: genialne połączenie.
Tu masz ciekawy kawałek dla oceny czy wprowadzenie DVD-Audio to jest marketing czy nie : Demo "DVD-Audio" pokazuje także różnicę między dźwiękiem stereofonicznym 16 bitów/44,1 kHz a dźwiękiem wielokanałowym 24 bity/96 kHz. Na przykładowych czterech utworach różnica ta jest kolosalna. Ale aż nadto - wyraźnie widać, że Creative "nieco" podkręcił wersję "DVD-Audio", by brzmiała duuużo lepiej od wersji "CD Audio". Wersja "CD Audio" ma zredukowane basy i gra ciszej." :D
Creative płaci za znaczek DVD-Audio na pudełku, ;) współpraca z Philipsem owszem jest stała, ale raczej nie za darmo, to jest bracie byznes.
Wracam na trasę chodu .
-------------------------
Edit: Ciekawy jestem co by cię interesowało gdybyś miał 600 do wydania na kartę :twisted:
-
PS. KapitanGąska @ pewnie używasz foobara no więc pytam jako że masz 24 bitowa kartę. Korzystasz z resamplera i czy masz w playback ustawione 24 bity albo coś takiego :?:
Używam foobara z pluginem ASIO http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?t=63498 co i tobie (+ kxy) polecam ;) , jeżeli jeszcze nie próbowałeś , w co zresztą wątpie :P
Tu jest mój gotowy konfig do foobara http://members.lycos.co.uk/kapitangaska/foobar2000.cfg , ustawiony pod plugin ASIO i odtwarzanie 24/96 . Nie wiem czy u ciebie pójdzie ;) ale spróbować możesz.
Co do resamplera, to na audigy radziłbym raczej używać resamplowania do 48khz, podobno A2 przy odtwarzaniu 96 khz coś tam jeszcze miesza w dźwięku - mimo że ma już , w przeciwieństwie do A1 , rzeczywistą możliwość odtworzenia 24/96.
Zresztą ja na mojej karcie nie słysze żadnej różnicy przy ustawieniach 16/44 i 24/96 , dlatego to drugie włączam tylko dlatego, że mi to humor poprawia ;)
-
Wiem.
Rok (tak, tak, nie przesadzam) szukałem karty dla siebie, przekopałem pół sieci, aż w końcu doszedłem do wniosku że większość opinii jest nic nie warta, a ludzie zwykle chwalą swoje, nie mając żadnego porównania. Ostatecznie kto , po wydaniu 300-400 złotych przyzna się że kupił badziewie? :) J
Moja karta to jest już troche inna półka; tutaj porównywanie do a2 jest bez sensu, chyba że do platinum ex .
Natomiast co do tych wszystkich space i sky...
Problem jest tego rodzaju, że jak pisałem, Creative pakuje w karty dużo kosztownych świecidełek:
Obsługa DVD-AUDIO - trzeba zapłacić za licencję Philipsowi, a zysk z tego żaden, dvd audio w karcie komputerowej to głupota.
Certyfikat THX - opłaty licencyjne dla Georga Lucasa - i to dużo, bo THX nie dotyczy w ogóle kart dzwiękowych (tak jak nie dotyczy odtwarzaczy CD) - odsylam do testu A2 na pclabie - więc nie wiadomo po jaką cholerę Audigy ma ten THX.
To wszystko wliczane jest potem w cenę karty..., Audiotrak ładuje wszystkie koszty w jakość, nie w wątpliwe wynalazki - i to jest mocny argument przeciw.
BTW Hercules też robi podobne bzudry - to sprzętowe dekodowanie mp3, po jaką cholerę to komu, ja nie wiem - może 8 lat temu to była rewelacja, ale teraz... A to też kosztuje.
Idę, mam troche pracy jeszcze.
Pozdrowienia ;)
-
kod napisz mi jeszcze czy przepaść w grach jest strasznie wielka do audigy 2? Bo z tego co jest wyżej napisane, można wnioskować, że nie da sie grać :? :lol:
Aha gdzie dorwałeś swojego terrateca :?: bo nie wiem gdzie szukać :x
Na allegro - podałem linka wyżej - moim zdaniem to jest świetna okazja.
Co do gier - to są bzdury - ja mam Terrateca DMX6FIRE:
http://www.benchmark.pl/artykuly/testy/ter...6/strona-1.html
http://mojepc.pl/news/?cid=4&nid=912&ns_page=2 , to jest jeszcze wyższy model - i z tego co wyczytałem na sieci, to też powinno sie nie nadawać do grania.
Tyle że prawda jest taka że część obróbki dźwięku której nie wykonuje DSP karty przejmuje procesor. Jak wiadomo, ograniczeniem wydajnosci w grach jest dzisiaj bardziej pamięć i GPU, procesor nie jest już tak istotny. Z testów które czytalem , wynika że dla procków od 1,7GHZ w górę spadek wydajności będzie już niezauważalny (rzędu 1%). Ja w każdym razie gram D3 i źle nie jest.
I przypominam że dźwięk jest LEPSZY, czyli potwor brzmi bardziej jak potwór a laser jak laser; do tego dochodzi lepsza stereofonia. Także IMHO karta dźwiękowa klasy Terrateca , czy Audiotraka zapewnia lepsze doznania z gry, nawet jeżeli powoduje (niewielki) spadek wydajności.
Nie, nie mam. Chcę Wam tylko coś wbić do głów Jakby co zapraszam do dyskusji na GG.
Wiesz, GG odpada ;) Po to jest forum żeby potem ktoś mógl to przeczytać, jak mu się będzie chciało wyszukiwać oczywiście :D
-
Miałem nic nie pisać ale napiszę jedną rzecz - nie stawiajcie na równo Live'a, Audigy oraz Audigy2 bo ta ostatnia to zupełnie coś innego, a Prodigy czy tam Terratec wiadomo że super karta.
Czy ty nie masz czegoś wspólnego z firmą Creative? :lol:
-
Heh
n/c
-
A proszę cię bardzo ;)
The primary obstacle holding back M-Audio and its Revolution 7.1 is Creative’s installed base of users. The fact that the Creative brand is known worldwide doesn’t help either. Despite this, M-Audio really has a diamond in the rough. We’ve been calling for a sound card that really stands above the rest in terms of audio quality and multi-channel support and M-Audio clearly delivers. What you get is a product that boasts electronics found on high-end home theater systems in a package usable by just about anyone with a computer.
Windows and Mac users alike will thoroughly have their breath taken away with the audio fidelity of the Revolution 7.1. Having gone through a few sound cards in my day, I was initially skeptical of what the Revolution 7.1 was capable of. Alan, who initially received the card, told me “it’s really good”, which already increased my expectations because he’s rarely impressed. Of course, upon my use of the card, I almost instantly became an M-Audio convert – the Revolution 7.1 is really that good. Sure, it doesn’t come with an optional break-out box like the Audigy Platinum EX series, but it also costs significantly less. And to that, it even offers a much better listening experience.
The Revolution 7.1 really gives a lot more than it takes. With a full 8-channel 24-bit/192kHz pipeline and extremely high-end (for a soundcard and even some home theater components) AKM DACs, you’ll be able to immediately realize the improvements in your audio collection. We found that the Revolution 7.1 improved the music we listened to regardless of genre. For those looking for a new breath of life, Circle Surround II will add a whole new dimension to both stereo and multi-channel tracks and actually sounds really good. We’ve never been a fan of stereo expansion features before, either from sound cards or built into speakers, but Circle Surround II made things interesting and we recommend its use.
Despite some minor draw backs in recording features, the Revolution 7.1 shines supremely in audio playback for games, music and movies. It will be interesting to see if the lack of support for DirectSound in hardware will significantly degrade the Revolution 7.1's performance in next generation games. Audio performance with today's games is lower than Creative at low resolutions, but once you crank up the screen res and turn on the AA your video card will be the limiting factor, not the soundcard.
If you’ve been searching for a soundcard replacement for what Creative hashes out every year, the Revolution 7.1 is what you’ve been waiting for. For those looking to jump to 7.1 channels or for those seeking premium audio resolution and fidelity that can be well heard, M-Audio’s Revolution 7.1 tops it all.
Alan’s thoughts: Just a few months ago, I said that high-end PC gaming audio should mean: nForce2 or the Audigy2. With the Revolution 7.1, we’ve now given another high score to a very deserving sound card. So now lies the difficult task of deciding between these three audio cards. We’ve always said that the nForce2 is a solid starting point as it offers a robust feature set with good performance, and particularly because it’s dirt-cheap. But what about the Audigy2 vs. the Revolution 7.1?
For music, the Revolution 7,1 has no competition. Both the nForce2 and Audigy2 APUs will resample 44.1 kHz audio (essentially all CD and MP3 music) to 48kHz. Unfortunately, going to 48 kHz adds round-off error. The Revolution 7.1 is able to preserve the 44.1 kHz tone all the way through resulting in more transparent audio. Combined with the good quality AKM DACs, the audio performance from the Revolution 7.1 is unequivocally superb. Anyone with a decent pair of headphones (we’re talking $50 Sony headphones) will be able to immediately discern the improvement in audio quality. You won’t need side-by-side A/B comparisons.
When it comes to DVDs, 48kHz audio is the standard. Now, the Audigy2 and Revolution 7.1 start off on equal footing. The difference in quality will then arise from the DACs and OP-AMPs. Here, the difference in audio quality is less. Think of comparing 44.1kHz audio as comparing 3D image quality via VGA output, and comparing 48 KHz audio as comparing 3D image quality via DVI. The CS4382 used in the Audigy2 is excellent and on our initial impressions, we’d have to say that we prefer the multi-channel tone of DVDs with the Audigy2, although it’s a very small difference
In terms of gaming performance, the Audigy2 is the clear winner just as the Revo7.1 was the winner in music fidelity. The Revolution 7.1 doesn’t offer the same level of hardware acceleration as you’d get from the nForce2 or Audigy2. Of course, the Revolution 7.1 is also significantly cheaper than the Audigy2.
So where does this leave us? Well, our dream sound card would now be a product that had the drivers and Dolby Digital ICE of the nForce2, the music fidelity of the Revolution 7.1, and the performance of the Sound Blaster Audigy 2. But what would I do?
The only gaming sound cards I’d install in an nForce2 motherboard are the Audigy2 and Revolution 7.1. Since I watch DVDs on a home theater / AV Receiver system and not my PC, I’d take the nForce2 + Revolution 7.1. Personally, I’d run the nForce2 for games, when the extra performance helps and extra fidelity doesn’t, and stick with the Revolution 7.1 when listening to MP3s and music CDs.
Uprzedzam , że ja tak mogę do rana ;)
Są karty i karty, tyle w tym temacie.
Miłej leORT: ORT: ORT: ktury.
Źródło http://firingsquad.com/hardware/m-audio_re...eview/page7.asp
-
Zauważyłem edycję ;) Sky gra tak samo jak Space, jedyna róznica to 5.1 i 7.1
Co do kart profesjonalnych... słuchałeś jakiejś? :) Testy odsłuchowe nie są obiektywne dla jednego różnica może być minimalna, dla drugiego ogromna; moge wrzucić tu z 10 testów w których piszą że Terrateki kopia A2 w tyłek aż furczy :D
Zobacz jak wygląda zamieszanie z Soundstormem i Audigy2 - przez całą sieć przetoczyła się masa postów o rzekomej (brzmieniowej) wyższości jednego nad drugim, kiedy wiadomo że mało kto miał okazję oba porównać. Pomijam bezsens posiadania jednego i drugiego :) Zachodnie serwisy też nie mogą się dogadać w tej kwestii, podobna sytuacja ma miejsce przy porównywaniu HFIII i Audigy.
Generalnie popularne karty Creativa są robione pod masowego użytkownika, mają masę bajerów, różnych 7.1. , EAXów 5, obsługi DVD-audio (szczyt głupoty ), certyfikat THX (który nawiasem mówiąc nie wiadomo za co przyznano, bo THX dotyczy systemów nagłośnieniowych do kina domowego, a nie samych kart, ktoś tu sporo zabulił...) i kupę innego , nikomu niepotrzebnego badziewia.
Dodatkowo Creative nie może zrobić za dobrej karty, bo nikt by nie kupił Audigy 3 ;)
A karty profesjonalne, ew. półprofesjonalne produkty takich firm jak Audiotrak, M-Audio czy Terratec, są skierowane do trochę innego klienta, takiego któregy nie chce płacić za bajery, tylko jakość dźwięku. I tą jakość dostaje.
Dlatego karty Creative Labs zawsze będą "brzmieć" gorzej od tych produktów - nie dlatego że Creative nie umie zrobić dobrze grających kart, tylko dlatego że nie chce. Proponowałbym się z tym pogodzić.
Pozdrawiam ;)
-
Przetworniki Crystala robią swoje - karta brzmi pięknie, a jeśli chodzi o RMAA to wyniki są lepsze niż w karcie Audiotrak Prodigy 8)Najlepsza karta do grania to chyba dalej A2 :roll: tyle że pozostaje jeszcze kwestia brzmienia - jeżeli chcesz żeby w grze czołg brzmiał jak czołg to chyba lepiej zdecydować się na terrateca ;)
Nie będe sie spierać która karta ma lepsze wyniki... :twisted: ale coś takiego jak brzmienie też jest subiektywne i tylko szaleńcy twierdzą że da się o tym dyskutować.
Karty Creativa nigdy nie grały pięknie , one grają poprawnie. Przy ograniczonym budżecie a2 to może i jest jakiś wybór, ale przy 600 złotych kupowanie taką karty, która w swojej cenie nie oferuje nic nadzwyczajnego nie ma zwyczajnie sensu.
A Crystal... HFIII też ma przetworniki Crystala - tylko to ma świadczyć że jest dobra/lepsza od czegoś tam ;) ?
-
No a moje alternatywy to: terratec xfire 1024, ale odpada, bo chcesz miec 5.1.;
terratec aureon sky, drogi, ale podobno niesamowity i fun, tani, ale powinien cie zadowolic jezeli chozii o dzwiek;
mint 6cio kanalowy :twisted: jedyne, co ma dobre, to cena;
Gainward Hollywood@Home 7.1 - o tym wiele nie powiem, bo nie czytalem o nim wielu opini;
No i herc fortissimo III, ale zdziebka drogi...
Hmm, z tego co pamiętam to pisałeś o TAŃSZYCH alternatywach dla Live... (Hercules - 300. Gainward - 250, Aueron - 500 i nie do kupienia w Polsce) 8)
Mam jeszcze jedno pytanko slyszalem ze audigy 1 ma cos takiego jak CMSS czy cos w tym stylu ze przeksztalca muze nma format 5.1 tzn ze gra razem z centralnym o co w tym kaman?duza roznica jest w dzwieku?I zastanawiam sie nad glosniczkami Creative Inspire T 5400 slyszal ktos moze jak one graja[
Twój zwykły Live też ma tą opcje :roll: -poszukaj. Zresztą ona g... daje.
No wiadomo ze do muzy to tylko jakis dobry wzmacniacz i 2 glosniki ale taki wypas sie jusz troche ceni:)i na czyms takim dopiero sie odrozni mp3 od oryginalnego CD.
A nie szkoda ci kasy na plastikowe badziewie?
-
Hehehe
Jak tak , to życze żebyś zadowolony ;)
Podrowienia :)
-
Chyba nie doczytałeś co napisałem. Kosztują tyle samo i to mnie właśnie wkurza, bo nie wiadomo czemu Creative wypuszcza kilka wersji, a potem w tej samej cenie mamy "rózne" Audigy 2. Poza tym ponoć A2 z pozłacanymi wejściami to ZS (nie wiem sam bo już kilka wersji czytałem) a ten ma lepsze przetworniki ciut no i 7.1.
Sam przeczytaj co napisałeś :wink:
A to że kosztują tyle samo to nie znaczy że za złoto nie płacisz.
Co do przetworników - takie numery się zdarzały już Creative'owi, ale to trzeba sprawdzić po modelu a nie badać pozłacane czy nie pozłacane. :)
-
Tzn. różncy może to nie robi, ale samo to, że są pozłacane świadczy o jakości i wiadomo, że jak za te same pieniądze mamy do wyboru coś lepszego i gorszego, to chcemy lepsze.
8O
Heh - po co płacić za pozłacane wejścia, skoro to nic nie daje, to raz.
Warstwa złota na wejściach jest cieniuteńka, a pod spodem jest cyna :twisted: złoto ściera się po kilkukrotnych zmianach kabli :wink:
Podsumowując - pozlacane styki to ostatnia rzecz na jaką bym patrzył - ludzie się tym z reguły podpalają strasznie, ale to po prostu chwyt reklamowy no i wygląda ładnie.
Gąska.
-
Witam, kumpel kupił ostatnio kompa w pewnym sklepie na osiedlu, proponowałem mu lepszego przez neta, w dodatku taniej, niestety kupił tam gdyż spredzwaca, gdy kolega zaczął się zastanawiać, stwierdził, że sprzęt ostatnio potaniał i wyjdzie o 300 zeta taniej no i kolega się zgodził. Pan był bardzo wachowy dał zasilacz Linkword'a 300w, jakiś badziewny cooler który na jego bartonku 2500 rogzrewał się do 70* co powodowało resy kompa. Najgorsze było jednak to, że zamiast radka 9600pro dał mu 9600se, później gdy wyszo to na jaw twierdził uparcie, że se i pro to jest praktycznie to samo (obie mają 128mb ddr i tv-out :) ). Nieco wkurzony gadam mu, ze kolega chce taką karte za jaką zapłacił, na co koleś stwierdził że ich hurtownia takich nie ma bo są mało popularne. Powiedział, że kasy nie odda jedynie może wyminienić na 9600 albo 5700le, a jakby już miał oddawać to nie tyle co kosztuje 9600pro bo te 300 zeta co gadał, że będzie taniej to wyszło przez tą grafe, na pytanie czemu mówił, że komp ten sam tylko niższa cena mówił, że jego błąd, ale tak wyszło. Problem jest, że koleś nie wystawił rachunku, tylko dał karty gwarancyjne na sprzęt, a kolega chciałby odzyskać kase za grafe, co można zrobić, do kogo się zgłosić ? Koleś straszony policją tylko się śmiał.
Rzecznik Praw Konsumenta
http://www.infoobywatel.gov.pl/so/1_5/1_5_...1_1/Glowna.html
Federacja Konsumentów
http://www.federacja-konsumentow.org.pl/
porady_prawne@federacja-konsumentow.org.pl
http://www.infoobywatel.gov.pl/so/1_5/1_5_..._1_3/index.html
Podstawowe informacje
Dzwonić do Rzecznika, pisać maila do Federacji, oni lepiej pomogą niż my tutaj. Przyznam że nie spotkałem sie jeszcze z taką sytuacją, ale źle to wygląda... :?
Jest jednak jak rozumiem świadek zakupu, a cała sprawa podpadałaby pod niezgodność z umową, więc nie wszystko stracone. Karte gwarancyjną ten sprzedawca prawdopodobnie podpisał, więc jest jakiś dowód zakupu (w razie czego grafolog itd.).
Dzwoń do Rzecznika żeby znać swoją sytuację, a potem podbudowany (jak sądzę :( ) do sklepu i spróbuj się DOGADAĆ - to zawsze lepsza metoda niż jakieś hardcorowe akcje. Jeżeli zrobi się to umiejętnie powinno się udać;
O tłuczeniu szyb bym zapomniał - to g.ó.w.n.ia.r.s.t.w.o. i tyle. Kolega płaci za własną głupotę, a może zapłacić jeszcze więcej... i namawiałbym pozostałych żeby nie nawoływali do samosądów. :evil:
Powodzenia,
Gąska
-
Nie.
-
Skoro już kilka kart się pojawiło, to może ktoś wykonałby testy w RMAA - wiem że możliwe są błędy pomiarowe z powodu słabej jakości Line-In w drugiej karcie testowej ( chyba że ktoś ma pod ręką coś lepszego do pomiarów niż Live, jeżeli jest jakiś posiadacz ze Szczecina - polecam się :) ) ale lepsze takie pomiary niż żadne.
Gąska
-------------------------
Upgrade:
Przepraszam, widze że pomiary już się pojawiły :oops: , tamten post jest z okresu kiedy spalił mi się komp i dlatego go nie widziałem do tej pory.
Tym niemniej więcej pomiarow mile widziane ;-)
-
Ja bym kupił Live;a
Na Audigy 1 szkoda kasy, różnicy w brzmieniu (jeżeli jakieś są) i tak nie usłyszysz, a co do nowego EAX to nie dość że obsługuje go tylko kilka gierek, to i tak polega on tylko na większej ilości pogłosów w kiblu :D a pozycjonować dźwięku dalej nie potrafi.
Bierz Live i będzie dobrze , szkoda przepłacać. O różnicy między Live a A1 napisano tony więc ja już sobie daruje - wszystko to znajdziesz bez problemu w sieci.
Dlatego tak czy inaczej, kupujesz livea (lub decydujesz się na alternatywy, które dają duuużo lepszy dźwięk za dużo niższą cenę, przy czym :Dużo:, to dla każdego pojęcie bardziej, lub mniej względne...).
A jakie są te alternatywy, jeśli można wiedzieć, bo sam jestem ciekawy (btw. używany 1024 - 50zł. :roll: )
-
Poza tym pisałem o tym niedawno na frazie więc pozwole sobie wkleić bo pewnie nie wszyscy czytali ;)
Porównanie winamp 'kontra' foobar jest analogiczne do porównania IE 'kontra' Mozzila.
Nikt nie powie że IE nie jest prostszy w obsłudze, na początku wydaje się bardziej kontaktowy; wszyscy są do niego przyzwyczajeni, w zasadzie nie mają żadnych problemów, więc po co kombinować. Ale jeżeli przerzucisz się na Operę i poświęcisz jej trochę czasu to okaże się że różnica jest ogromna, że jest w zasadzie lepsza pod każdym względem, a w dodatku możesz ją dowolnie konfigurować dla swoich potrzeb. Tak samo jest z foobarem.
Podobna analogia ---> gadu-gadu a miranda
-
Foobar to jest prosty program - służy do odtwarzania muzyki i robi to najlepiej.
Winamp służy do wielu rzeczy i wszystkie robi do [gluteus maximus]. Wybór należy do was. 8)
-
Wystarcza mi DMX6fire :)
I czekam aż wy porobicie , jak będzie więcej pozytywnych recenzji to się może skuszę ;)
-
EXO3 --> a co ma DSP w kx'ach do DSP w Foobarze, bo nie bardzo rozumiem :lol:
A ty nie siedź tyle na forum , tylko kartę rób :!: hehehehe :lol:
-
Marcin_gps napisał
jak to nic nie ma? chodzi ci o ustawienie w kx-ach?? Przecież pisałem że ustawiłem tak jak to jest napisane na forum a dokładne screen możesz zobaczyć tutaj:http://republika.pl/mytemp/DSPzUFX.jpgDSP Latency 0, nie ma co dziwic skoro w DSP nic nie ma
No to jaki jest powód DSP Latency=0 w Foobarze???
A ile Twoim zdaniem powinno być i dlaczego cię to w ogóle interesuje? Czy coś działa nie tak?
Dam Ci teraz tzw. hinta, więc go nie zmarnuj...
Foobar/preferences/playback/DSPManger/Active DSP's
Powinno wystarczyć.
-
Hmm
"Doczytałem do końca" Kapitan Gąska :)
" Język staropolski w weekend" - Jonas
"Czy nikt mi nie pomoże" - praca zbiorowa
"Sto lat samotności" - zbiór esejów nowych userów
-----------------
Pozdrawiam wszystkich, wyjątkowo oryginalny wątek , uśmiałem się aż po dziób ;)
-
Daalej...daalej...daalej...daalej
;)
karta dzwiekowa
w Audio
Napisano
No jest śmieszny, taki miał być :P