Witam,
Jestem nowy na forum, ale przestudiowałem co mnie interesowało i zająłem się oc. Sporo się nadenerowałem gdy zacząłem zabawę ale po ustawieniu HT x2 i max memory clock 100MHz wszystko poszło jak z płatka.
Bez problemów dojechałem do HTT 290MHz, bez zmiany napięca na procku.
Aktualnie jestem na HTT 320MHz z napięciem 1,55V.
Chciałbym ruszyć dalej ale po ustawieniu 325 MHz nie przechodzi testu w SuperPi, i tu pada pytanie co mogę jeszcze zrobić, opłaca się podnoszenie napięca, czy to zbyt duże ryzyko? Aha temperatura procka w stresie 34 stopnie. Po za tym of kors mam rev 1.x, Semprona 2800+, RAM Kingston 256MB 400MHz, i jakiś nie wiadomo jaki zasilacz 350W.
A propos chipsetu, jakie są szanse ze się zjara?
Aha i jeszcze, u mnie można ustawić HTT w biosie nawet na 455MHz.