Witam
może mieliście kiedys taki problem jak ja teraz:
-nagle padł mi HDD (bluescreeny w Windzie, niemozliwość utworzenia partycji, nie moge nawet go przelecieć WDclearem),na innym komputerze też nie działa.
Dzisiaj wsadziłem do kompa nowego Samsunga na SerialATA- to samo-
poszedlem do sklepu - tam jest wszystko OK, zalozyli mi nawet partycje:P
Ale u mnie dalej nic.Kontroler (SiI 3112)wykrywa dysk prawidłowo.
jeszcze jedna dziwna rzecz:jeden dysk działa chyba prawidłowo i wlasnie z niego teraz jade.
moje mobo to Epox EP-8RDA3+
jak myslicie co to może być?? kontrolery dysków padły??
dzięki z góry za jakis help...