Skocz do zawartości

gergg66

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia gergg66

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. :mur: Problem z pewnością dla większości z WAS mocno trąca myszką ale od ponad 4 lat jestem usatysfakcjonowanym użykownikiem w/w noebooka tj. HP omnibook 6100. Magnezowa obudowa, naprawdę dobra matryca 1400x1050 która dopiero teraz staje się popularna, podobnie jak wbudowny WLAN. Ale do rzeczy. Nie grywam na laptopie w gry, nie przetwarzam skomplikowanych grafik, dlatego procesor Intel M3 z 1,13 GHz, karta graficzna ATI Mobility M6 z 16 RAMu i 256 RAM w przenośnej maszynie do pisania całkowice mi wystarcza. MAM JEDNAK PROBLEM Z KLAWIATURĄ - PO PROSTU "POŁYKA" LITERY. Dotyczy to zresztą wszystkich klawiszy tzn nie zawsze tych samych, tylko losowo, również funkcyjnych np "enter" czy jakichkolwiek innych (natomiat ponowne naciśnięcie tego klawisza skutkuje prawidłową "eracją"). Powiecie wurzuć to pruchno do kubła i kup coś nowego. Racja. Już praktycznie zdecydowany byłem na ARISTO 400S - Intel M740, akcelerator do 128 Mb RAM, dysk twardy 60GB, WLAN i bateria "trzymająca" ponad 4 godziny. A potem pojawiły się nowe Asusy zwłaszcza A6Jc czyli nowy "jednordzeniowiec". Jednak za każdym razem gdy przeglądam oferty dochodzę do wniosku że "ten" jest jeszcze lepszy, a potem że "ten" jeszcze nowszy itp. itd. Tą drogą skończyć można na jakimś potworku za 10000 złotych i więcej a nie o to mi chodzi. Poza tym czy za rok po wejściu Visty - nie okarzą te potworki dinozaurami. Wracając do tematu : chcę po postu podczas kolejnego 9-10 godzinnego lotu samolotem nie gapić się jak cieć w okno tylko zrobić coś pożyteczego bez konieczności powrotu do każdego słowa aby "uzupełnić dziury". Przepraszam rozpisałem się. Czy takie problemy jake opisuję koniecznie wiążą się z wymianą klawiatury (bo nawet jako laik wyluczam probemy softwarowe) czy może wystraczy ją przeczyścić (wiele osób mówiło mi o jakichś mikropęknięciach a co za tym idzie brakiem sygnału - nie znam się na tym). W HP (jeśli to jeszcze możliwe) na pewno "złykną" tysiaka jak nic. Tylko czy wtedy jest sens ponoszenia kosztów takiej naprawy. A propo - może za mało RAMu? pozdrawiam. gregg66
×
×
  • Dodaj nową pozycję...