Skocz do zawartości

rch

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez rch

  1. ok, ale w takim razie dlaczego mam zapchane tylko prawe nozdrze?

    spróbuj przez kilka dni płukać nos naprzemiennie (zużywając na taką sesję 4-5L wody) - i jeśli tuż po płukaniu będzie ok, a potem jedna dziurka się zapycha, to na pewno nie masz krzywego nosa, tylko zapchany... zreszta kto powiedział, że śluz w zatokach rozkłada się równomiernie? ;-)

     

    2 kwestia: u każdego człowieka występują naturalne (okres ok. 2h) naprzemienne wahania drożności nosa - przez pewien czas bardziej drożne jest jedno, potem drugie nozdrze - i tak na zmianę - ale na pewno nie jest to nieprzyjemne przytkanie jednej dziurki

     

    3 kwestia: na przykład ze względu na dietę Twój organizm może produkować duże ilości śluzu, wtedy nos ciągle będzie wymagał płukania - nie da się umyć rąk raz na całe życie :)

  2. @CarsonPoland

    tak, ale zdecydowanie odradzam na początek - z dwóch powodów:

    • trzeba dokładnie oczyścić zatoki sposobem 1., a potem 2., aby przy płukaniu sposobem 3. nie przenieść baterii z tylnych zatok i jamy ustnej do zatok czołowych
    • 3. sposób jest najtrudniejszy, najpierw opanuj dwa pierwsze, załapiesz co i jak i dzięki temu wyczuciu nie zrobisz sobie kuku B)
    zauważ, że ten trzeci nie ma dokładnego opisu - zazwyczaj robi się to pod okiem doświadczonego nauczyciela, samemu też można próbować, ale potrzebne jest duże doświadczenie
  3. trzeba płukać aż do skutku :lol:

    zresztą analogia do mycia rąk jest jak najbardziej na miejscu: ręce możesz myć non-stop, ale jeśli ciągle będziesz je brudził, ciągle trzeba będzie je myć

     

    płukanie zatok nie usuwa przyczyn gromadzenia się śluzu, tu należałoby przede wszystkim przyjrzeć się swojej diecie ;-) za to skutecznie uwalnia od skuktów gromadzenia się śluzu/przebywania w zapylonych pomieszczeniach, czyli od:

    • kłopotów z oddychaniem
    • suchości w nosie
    • odzatokowych bólów głowy
    • nawracających infekcji bakteryjnych
  4. Mnie uczono że łyżka to ta duża do zup, a łyżeczka to mała :)

    dokładnie tak :)

     

    zreszta po kilku płukaniach nabiera się wprawy - jeśli stężenie soli odbiega od optymalnego, poczujemy delikatne szczypanie/pieczenie w nosie (wystarczy wtedy nieznacznie zmienić ilość soli)

     

    ostatnio przez przypadek zapomniałem o soli i... ledwo zacząłem, a już piekło jak cholera :oops: ale szybko naprawiłem swój błąd

  5. nie bede wydawal 70/80 zl na pojemniczek i miarke do soli czy cos takiego :)

    ...

    jesli pozniej bede w stanie to napisze wam jakie efekty sa po tym jala neti :D

    zrób wszystko zgodnie z zaleceniami, to na pewno nie zrobisz sobie krzywdy

    właśnie na stronie www.dobrezycie.org jest to dobrze opisane

     

    regularnie płuczę w ten sposób zatoki, przyznam, że na początku trudno było się przemóc, ale teraz zacząłem to traktować jak zwykły zabieg higieniczny, coś jak mycie rąk :)

     

    idealna sprawa po wizycie w miejscach, gdzie jest dużo kurzu/pyłu (przecież cały ten syf przylepia się do śluzu w jamie nosowej - część wydmuchasz na chusteczkę, a część...); też duż ulga przy zawalonych zatokach - później to nawet jak się przeziębisz, to nie zatyka nosa, nie boli głowa itd.

     

    no i w ogóle czujesz się odetkany :-))) a najwygodniej wykonać jala neti za pomocą wlewnika gumowego (w aptece za 17zł)

     

    NAJWAŻNIEJSZE: po zabiegu KONIECZNIE dokładnie osuszyć zatoki, na początku BARDZO DELIKATNIE, potem coraz silniej... ale to wszystko jest na tej stronie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...