Witam,
od wczoraj jestem szczęśliwym (acz biedniejszym) posiadaczem monitorka z tematu. Nie jestem znawcą sprzętu, jestem graczem, głównie się bawię w szybkie FPSy, dotychczas grałem na 19-calowej Iiyamie, jakiejś starszawej mocno - geometria na rogach się psuła i mnie to już wkurzało.
Na Samsungu przelazłem jak na razie Half-Life 2: Episode One, nie przestając się zachwycać tym, jak to wszystko wygląda. Monitor (w porównaniu z LCDkami, które miałem okazję oglądać) jest nieprawdopodobnie JASNY, wieczorem muszę go aż przyciemniać, żeby nie widzieć własnych rzęs przy graniu :). Smużenia nie widzę, "czuję" za to lekkie opóźnienie przy bardzo-bardzo szybkich obrotach. Nie jest to jednak nic, do czego nie byłbym w stanie się przyzwyczaić, co sam sobie dowiodłem, tłukąc długo w Battlefielda 2 (inna sprawa, że trzeba kombinować z odpaleniem go w panoramie, głupie to...) i osiągając takie wyniki jak zwykle ;) (nie, nie najgorsze ;) ).
Wracając do tematu - ostrość obrazu jest niesamowita, kolory mega-soczyste, a sam monitor znacznie większy od mojego starego rupiecia. Me happy!
PS. Decyzję o kupnie monitora podjąłem nieco impulsywnie, ale dziękuję osobom udzielającym się w tym wątku (znalazłem go przez Google'a) za zachęcenie - było warto dać się ponieść!
PPS. Monitor kupiłem również "pod" konsole następnej generacji, chcę się cieszyć HDTV, a a) nie stać mnie na wielki telewizor B) mam dziecko w wieku, w którym w telewizor się już gapi, a w monitor już nie :)