Apple prezkonuje mnie tylko rozmiarem...
boje sie awaryjnosci, slynnych juz wad fabrycznych :)
i tej szlenie jak za te cene krotkiej gwarancji (za 10% rocznie wartosci mozna ja przedluzyc o 24 miesiace ;) koszt monitora rosnie do 14 tys :) Eizo nawte to tansze za 9 000 gwarantuje mi 5 lat "spokoju" (pozornego :)
monitor bedzie eksploatowany "na maxa" 20h/24 to minimum ;) nie wiem dlaczego, ale kobieca intuicja podpowiada mi ze wytrzyma to tylko EIZO (iiyama polegla po 18 miesiacach, a kosztowala majatek, dobił ja transport w drodze powrotnej z servisu - nie doskalibrowania byla po przygodzie ze stolica)
monitor bedzie sluzyl glownie do tworzenia grafiki " emitowanej" w sieci
czasem jednak zdarzaja sie materialy (CI, reklamy prasowe, billboard'y) w ktorych owo "eizosowskie rgb adobe" bardzo by sie przydalo"
dodatkowo mam ambicje fotograficzne :)... tutaj tez byloby cudownie gdyby monitor trzymal kolory... ogladanie kazdego z 200 czy nawet 400 zdjec na kazdym z 4 monitorow w domu :) jest meczace... a potem i tak wydruk bywa ogromnym rozczarowaniem :)
jak tylko 221 przyjedzie do polski wybiore sie na ogledziny :)
dzieki Twoim analizom (zamnierzam wydrukowac i nauczyc sie na pamiec :) bede przygotowana do dyskusji nie mowiac juz o podchwytliwych pytaniach dotyczacych tej drozszej serii :)
w miare mozliwosci....
z tego co uda mi sie wychwycic
zdam relacje na forum :)
dzieki