Witam !
Mam problem z kompem, mianowicie wyłącza się w zasadzie bez widocznej przyczyny. Ot działa pare godzin po czym nagle wyłącza się, jednak dioda od zasilania wciąż się świeci (dioda od dysku już nie). Reset nie działa, muszę wyłączyć/włączyć z powera lub przez odłączenie i ponowne podłączenie zasilania. Z początku myślałem że to może wirus, ale po przejechaniu antywirusem problem nadal występuje. Sprawdziłem zasilacz, ale ani nie śmierdzi, ani nie rozgrzewa się nadnaturalnie. RAM wyczyściłem, kartę graficzną też ale komputer zwiesza się nadal. Co najdziwniejsze to że raz komp działa 30 sekund i pada, a raz 10h bez problemu. Nie mam pojęcia już czego to może być wina. Proszę o pomoc !
Z góry dzięki !