Witam,
Drodzy forumowicze, moze jestescie w stanie mi pomóc w nastepującym problemie:
Od jakiegos czasu posiadam Asusa gf 6600 gt. Karte kupiłem w sklepie ok 6 miesiecy temu i do niedzieli nie było z nią problemów.
W niedziele wlasnie w grze Oblivion zaczeły pojawiac sie artefakty w znikomej liczbie 2 sztuk w postaci pionowych lini bedacych przedłuzeniami np. gałęzi, rąk itp. Wyglądało to w ten sposób ,ze postac jakby biegała na smyczy :((( Na ekranie ładowania planszy pojawiło sie kilka różowych plamek..Sytuacje poczatkowo przypisałem do błędu w grze ( nie jestem fachowcem ). Nastepnego dnia artefaktów pojawiło sie juz baaardzo duzo a na pulpicie windowsowskim pokazało sie kilka jasnozielonych plamek wielkosci jedneko piksela. Gra dodatkowo chwilami zaczeła byc wywalona do windowsa :((
I w tym mom zdałem sobie sprawe ,ze pojawil sie jakis problem z moim kompem :(
Przeinstalowałem sterowniki w karcie graf. a raczej odinstalowalem te zciagniete z netu a zainstalowalem te dostarczone razem z kartą - nie pomogło. Przeinstalowałem gre- nie pomogło.
Sprawdziłem temp karty. Bedac w windowsie jest to ok 50 stopni. wiatraczki dzialaja jak dzialaly, zarowno ten na karcie jak i w obudowie czyli nic sie nie zmieniło od czasu gdy dzialalo wszystko poprawnie.
Wczoraj uruchomiłem kompa , wlaczylem kilka programow diagnostycznych i uruchomiłem 3d mark 03. Rezultat dla tej karty to ok 4000 tys. To chyba troszeczke za mało. Przy najbardziej zlozonych animacjach zaczelo isc podejzanie wolno ale moze to taka karta. Jednak artefakty sie nie pojawiły.
Uruchomiłem wiec obliviona i wszystko było ok. tzn nie było absolutnie żadnych przekłamań obrazu. Wylaczylem kompa i zajalem sie innymi rzeczami...Niestety poznym wieczorem uruchomiłem kompa raz jeszcze a w oblivionie pojawila sie znienawidzona pozioma kreska :((( wylaczylem gre i sprawdzilem tem w windowsie..temp na karcie wynosiła 66 stopni i spadala ( gra juz wylaczona była). Gdy osiagnela wartosc 50 stopni uruchomilem gre i wszystko bylo ok przez kilkanascie minut//potem znów sie artefakty pojawiły....wyłączyłem i znów temp. wynosiła ok 65 stopmi.....
zdjalem obudowe i poruszalem karta ( przy wył kompie oczywiscie) i uruchomilem kompa . pojawila sie najpierw plansza płyty głównej a nastepnie ekran startowy windowsa. Nastepnie komp. uruchamiall sie dalej a monitor przelaczyl sie w tryb gotowosci...:(((czyli nic nie widze a komp pracuje:(((
kiedys mialem podobny problem. Podlaczylem wtedy tv i okazalo sie ze karta wyswietla obraz wlasnie na nim a nie na monitorze..przelaczylem wtedy tv na monitor i wszystko bylo ok. wczoraj nie mialem jednak na to czasu juz a zreszta to nie chodzi chyba o to aby to sie tak samoczynnie przelaczało:((( na samym poczatku bycia tej karty u mnie w domu kozystalem co prawda w ten sposob z kompa ze podlaczalem go do tv ale jak mi sie wydaje zmienilem wyswietlanie na monitorowe.....
zastanawiam sie co moge z tym problemem zrobic? czy wina jest to karty? czy moze jakis na niej ustawien ? a moze windowsa?
oddac karte do serwisu czy przeinstalowac system? nie chcial bym aby mi w serwisie powiedzieli ze karta jest ok a problem lezy po stronie windowsa albo czegos jeszcze innego i nalezy sie 2000 za porade...
dzieki za pomoc