nazir123

Zagadka nie tkwi w rodzaju miedzi - każda miedź się utlenia w "pewnych" warunkach. Ten bloczek był wcześniej wyszlifowany i wsadzony w woreczek z "hermetycznym" zamknięciem - i tak po pewnym czasie się powierzchnia utleniła :| Potem go wypolerowałem (tylko jedna płaszczyznę i łuk dla testów) i zrobiłem "czary-mary" nad spodem. I od tej pory leży i cieszy moje oczy.

Zapewne nie uwierzycie ale podstawa tego bloczku była wypolerowana dobrze ponad tydzień temu. W tym samym dniu wypolerowałem także jeden z łuków wlotowych. Tego już dla odmiany nie widać :| Więc jak to możliwe, że powierzchnia podstawy sie nie utleniła i nie zciemniała :?: Jest to zagadka dla Was. Podpowiem tylko, że jak widać miedź nie jest w tym miejscu niczym pokryta (a w szczególności lakierem bezbarwnym). PS: osoby zapoznane z moim eksperymentem proszone są o nie podpowiadanie 8) Userzy z Mod-Planet na razie nie znaleźli odpowiedzi. :) Może wam się lepiej powiedzie :D

Za 400zeta to kupisz Tagana 480W, który w praktyce jest niesłyszalny.

Sziken - Twój pomysł jest może skuteczny ale to jak otwieranie otwartych drzwi taranem!! Za pompę CO, chłodnicę (jakiś wentylatorek się kłania) i cały układ dasz więcej niż jak byś kupił w pełni pasywną zasiłkę. Gdzie tu sens?? Właśnie dlatego stosuje się albo ciche wentylatory albo połączenie WC i AC, żeby w miarę niskim kosztem uzyskac przyzwoitą pracę zasiłki. No chyba że chcesz to zrobić "dla zasady" - moim zdaniem szkoda czasu i energii, którą można wykorzystać gdzie indziej.

Kropelko podobne kleje zostawią na pleksie paskudne zacieki. A przygotowanie powierzchni to podstawa przy takim klejeniu!!!!

Jak już mówili przedmówcy: cybanty. Mam układ na cellfastach od ponad roku. Do tego bloczki z bloki.pl których króćce chyba nie są fi12 tylko fi11.5 bo węże 12/15 wchodzą jak dla mnie za luźno :) ale dobrze dociśnięte cybantami trymają mocno. Układu do tej pory nie musiałem serwisować chociaż zdażało mi się wyjmowac chłodnicę czy pojemnik tak więc węże "pracowały". I nic - zero przecieków - układ działa.

Pomysł, wykonanie, efekt - tak to powinno wygladać. Miałem okazję śledzić powstawanie tego moda (w związku z posiadaniem takiej samej budy) i powiem, że TiLt ma jedną wielką zaletę, której wielu brakuje: cierpliwość. Przygotował sobie na początku całą ideę i się jej trzymał. Czegoś nie mógł znaleźć to nie posiłkował się rozwiązaniami zastępczymi tylko kombinował do skutku. Jak dla mnie po prostu SUPER!

A właściwie o co tutaj chodzi ;) - przecież każda zwykła kupna buda jest z metalu. niemetalowy jest najczęściej tylko front.

Albo kupić odpowiedni specjalizowany klej np. Acryfix (koszt ok 30zł) albo w sklepie z odczynnikami chemicznymi kupić 1litr chloroformu (sprzedają w detalu za ok 15zł) i zrobić sobie klej :) Jedna uwaga co do chloroformu: kleić i pracować w bardzo przewiewnym miejscu inaczej w najlepszym przypadku można zasnąć a w najgorszym się otruć.

Z wentylatorami jest taki problem - jak są wydajne to nie są ciche i vice-versa. A co do testów i porównań to tutaj i tutaj znajdziesz odpowiednie informacje.

A jak się upierasz przy gotowcu to może Revoltec Liquid Icer - tutaj masz test tej zabawki :)

Elektrycznie się da (z dwóch 2x20 zróbić jeden 4x20). Jak?? Przypatrz się schematowi podłączenia wyświetlacza 2x20 i 4x20. W przypadku pierwszego jest tylko jedna linia E (enabled). W przypadku drugiego mamy już E1 i E2. Aby podłączyć dwa wyświetlacze należy podłączyć je równolegle (czyli wszystkie linie są wspólne) oprócz właśnie sygnałów E. E1 doprowadzisz do pierwszego LCD a E2 - do drugiego. Jest tylko jeden mały haczyk z tego co pamiętam: na pierwszym displayu zobaczysz 1 i 3 linię a na drugim 2 i 4. I jeszcze jedno. Trzeba sprawdzić jaka jest dopuszczalna obciążalność poszczególnych linii LPT i jaki pobór prądu na liniach przez LCD. Moim zdaniem nic się nie powinno stać ale w razie czego trzeba by zastosować jakiś bufor. PS: Schematy podłączenia wyświetlaczy znajdziesz na stronie JaLCDs PS2: teoretycznie da się też zrobić połączenie dwóch LCD o rozmiarach 4x20 (4x40) - ale wtedy czeka Cię własne oprogramowywanie tego - ale jest to możliwe. Ktoś powie: "nieprawda - w lpt nie ma tyle sygnałów żeby zapewnić aż 4 linie E (enabled)". A ja odpowiem, że są - tylko trzeba znać specyfikę programowania tych LCD. Umozliwiają one bowiem sterowanie 4-bitową linią danych (a nie tak jak na powyższych schematach 8-bitową) - sposób sterowania wybiera się podczas inicjalizacji wyświetlacza. Można więc użyć dodatkowe 4 wolne bity właśnie jako sygnały E. Idąc dalej skoro oryginalne sygnały E zostają wolne to też je można użyć i podłączyć aż 3!!! wyświetlacze 4x20 (4x40) :) PS3: żeby nie być gołosłownym robiłem układzik, który na tych samych liniach danych sterował wyświetlaczem i świeceniem diod LED jednocześnie. Jedyne co trzeba było zrobić to przed LEDami wstawić zatrzask (elektronicy wiedzą o co biega).

Jedna uwaga co do opisu. Z tego co czytam dokumentację S1D to obsługuje on wyświetlacze maksymalnie 640x256 a nie jak napisałeś 640x480. Poza tym w pliczku Rozmiesz_el_zas.doc zamiast obrazka wyświetla mi się czerwony krzyzyk (stary problem worda). A poza tym nie mam więcej uwag :D

Wiesz - można do tego dobudować bardzo prosty układ elektroniczny, i po odpowiednim wyskalowaniu będziesz miał kontrolę działa/nie działa. Czyliw praktyce to czego potrzebujesz. A koszty nadal będą bardzo przyzwoite :]

Przecież wiązka światła płynie wewnątrz światowodu. Mógłbyś zaglonić, zasyfić światłowód z zewnątrz i nic się nie zmieni. Poza tym światłowody są pokryte z tego co Ryba_8 mi mówił teflonem - odpowiedz sobie sam co będzie się tego trzymać :D

Jeżeli pyłek "uchwyci" się światłowodu to jedyne co się zmieni to lekko rozkalibruje sie układ - czyli pomiary nie będą do końca zgodne z wcześniej wyregulowanymi. Jeżeli ktoś uzyje tego do sprawdzania płynie/nie płynie to w praktyce nie zauważy kompletnie żadnej różnicy. UPDATE: rozkalibruje się ponieważ pyłek ze światłowodem będą stanowić większy opór niż sam światłowód (i tak pomijalny) więc po prostu światłowód bardziej się wygnie.

Światłowód ma poniżej 1mm średnicy - raczej wątpię, żeby mógł zatrzymać jakiekolwiek zanieczyszczenia - no chyba że będzie płynął "pyłek" o średnicy ok 7-8mm :D

Jak się rzekło - zapraszam do lektury :)

Jak ktoś programuje w Delphi i chciałby napisać sobie samemu programik do obsługi tego display'a to mam już napisaną gotową bibliotekę (pół godziny pracy z dokumentacją) z podstawowymi funkcjami (init, clear, gotoxy, setpoint etc). Zainteresowanych zapraszam na priv.

Jak by ktoś chciał bawić się w Delphi to jest biblioteka DLPortIO - google i do boju :)

Nie będą i nie mogą być sprzedawane - dlaczego - po przeczytaniu wstępu do artykułu wszystko się wyjaśni.

Jutro albo pojutrze zaspokoicie swoją ciekawość - mam już wszystkie materiały do publikacji :D

a cyna nie puściła???

To ja coś powiem - jak wszystko dobrze pójdzie to niedługo na www.mod-planet.com pojawi się koncepcja przepływomierza, której jeszcze nie widzieliści - koszt ok. 10zł . Możliwość wyskalowania od <10l/dobę do ok. 800l/min :D Nic więcej nie zdradzę do czasu publikacji.

Właściwie jak odkręcisz głowicę prysznica to średnica wewnątrzna węża jest nawet mniejsza - "na oko" nie dałbym więcej niż 6-7mm.