Nie chcę być złośliwy ale:
to już totalne przegięcie.... jak głośnik 50w ma zagrać pod radiem max 18W? oryginalne grały lepiej bo były mniejszej mocy (producent zadbał by moc głośników była dopasowana do radia) a te helixy wypadało by żeby te 50-55w dostały bo inaczej jest lipa a szczególnie bas bo wymaga najwięcej mocy, wygłuszenie pomoże ale cudów się nie spodziewaj, to bardzo przeciętne głośniki które "jeden drugiemu" poleca nie mając pojęcia jak gra konkurencja/nie słysząc ich.
Kolejna sprawa: pomysł z tweeterami z tyłu jest bardzo oryginalny, ale zarówno z punktu widzenia ekonomicznego jak i "odsłuchowego" beznadziejny, scena ma być z przodu auta a nie z tyłu.
Na subwoofer też poszukałbym czegoś innego, ten nadaje się bardziej do nawalania, szczególnie w małym autku, wolałbym dołożyć i kupić np. takiego jl znacznie lepiej zagra od pb i jest o połowę słabszy (to akurat plus, po co do jakościowego grania 300w subwoofer skoro przód ma 2x18w). Ewentualnie przy małym budżecie mds08 (160 zł) 120w, jakość niezła (i tu znów na forach piszą że to hi-end, bzdura! jest po prostu niezły w tych pieniążkach, ale do hi-endu to jeszcze mu brakuje)
Reasumując: na twoim miejscu zostawiłbym radio (mocniejszego niż 4x~18w i tak nie znajdziesz), wygłuszył drzwi, kupił dobry 4 kanałowy wzmacniacz (przód+sub w mostku)
przy takim systemie myślę że byłbyś zadowolony, bo przód zasilany z radia + tweetery z tyłu też z radia + sub 300W to trochę chory pomysł, na zdrowy rozsądek co najmniej nieproporcjonalny