Witam. 
Mój kłopot polega na instalacji XP-ka na dysk sata. 
Wkładam płytkę z Windą, instaluje sie do momentu, 
gdy na ekranie jest informacja, że do końca pozostało mniej niż minuta. 
Po tym komp sie restartuje (zawsze w tym miejscu) i przy ładowaniu systemu pojawia sie jakiś staro-kiercewny dokument na niebieskim tle zatytułowany 
"unmountable boot volume". 
I nie mam na to lekarstwa. 
Już drugi dzień się męczę. 
Dodam, że instaluje na Barracudzie 320gb sata 2. 
Jednak słuchając porad niektórych osób ustawiłem zworką na dysku sata1. 
Mam w kompie drugi identyczny dysk z windows-em do pracy i tamten odpala się bez zastrzeżeń lecz ten dysk tez sprawdziłem i jest w 100% sprawny. 
  
Nie ukrywam, że skończyły mi sie już pomysły i dlatego pomyślałem o forum. 
Może ktoś z was spotkał się z podobnym problemem i zechce się nim podzielić?