Witam.
Wydaje mi się że temperatury w moim komputerze sa zbyt wysokie i boję się że coś w koncu sie spali...
A zatem (temperatury mierzone programem SpeedFan i EVEREST, I temp - podczas normalnej pracy, II temp najwyzsza zanotowana temperatura):
- temperatura płyty głównej - waha sie ona od 50 do 54 stopni (chłodzenie: standardowe);
- temperatura procesora - waha sie od 51 do 65 stopni (chłodzenie: standardowe);
- temperatura dysku twardego - od 50 do 54 stopni (chłodzenie: PENTAGRAM FREEZONE HP-Silent HDD, bez chłodzenia temperatury byly jeszcze wyższe);
Czy tak powinno byc?
Podaje także dane mojego PC:
Typ procesora: Intel Pentium 4, 2400 MHz (18 x 133)
Nazwa płyty głównej: Abit IT7(E)/IT7-MAX2 v1.0 (4 PCI, 1 AGP, 3 DDR DIMM, Audio, LAN)
Mikroukład płyty głównej: Intel Brookdale i845E
Pamięć fizyczna: 768 MB (PC2700 DDR SDRAM) (1 x 512 MB, 1 x 256 MB)
Typ BIOS'u: Award (07/15/03)
Dysk fizyczny: WDC WD2500LB-55EDA0 (232 GB, IDE)
Karta wideo: RADEON 9200 SERIES - Secondary (64 MB)
Karta dźwiękowa: Creative EMU10K1 SB Live! Audio Processor
System operacyjny: Microsoft Windows XP Professional
Zasilacz: Fortron FSP350-60MDN 350W
Będę wdzięczny za każdą radę.
Pozdrawiam.