Ecuadoo

Witam Panowie ! Po dłuższej mojej nieobecności na forum, pragne napisac, tresciwego posta, na ktorego czekalem 14 lat - dlugich i ciezkich dla kibica FC Barcelony - wypelnionych nieudanymi transferami, problemami finansowymi, brakiem odpowiedniego trenera, frustracji Rivaldo, wczesniejszego rozpadu Dream Teamu J. Cruffa i bolesnej porazki z Milanem 4 - 0. Przyznam sie szczerze ze wiele stracilem zdrowia podczas tej edycji LM. Czulem ze ten sezon bedzie wyjatkowy - po niesprawiedliwym odpadnieciu z Chelsea w ubieglym sezonie 4 - 2 wyjechalem do USA - wypelniony wiara i mocnym przekonaniem ze przyjscie Edmilsona odmieni gre defensywna Barcelony - ktora byla od dawna jest slabym elementem. I tak sie stalo. Ten malo znany pomocnik, stal sie dla mnie gwiazda - moze nie jest medialny, nie strzela bramek, nie reklamuje Pepsi ani Nike ;) Ale dla mnie jest on jednym z glownych autorow tego sukcesu. Nie zapominam oczywiscie o Eto'o, Ronim i Messim - ktory nie mial okazji wystapienia w wielkim finale LM. Dobra postawa linii obronnej - Puyola, Marqueza(ktory byl wielokrotnie przez wielu niedoceniany). Slowa pochwaly naleza sie rowniez Valdes'owi - za ten final - za wspaniale 90min w jego wykonaniu ! Zagral mecz zycia - ogromna stawka - wytrzymal presje - jest jeszcze mlody i przyjdzie mu jeszcze nieraz popelnic fatalny blad - ale dajmy mu czas- kto wie - moze za 5-6 lat bedzie wielkim bramkarzem. Jestem dumny z mojej druzyny -ze po tylu latach udalo sie jej siegnac po najwazniejsze trofeum jakie mozna zdobyc w rozgrywkach klubowych - cala druzyna zapracowala na ten sukces. Nalezyc docenic rowniez Rijkaard'a - wiem, i zdaje sobie sprawe, ze nie jest on jeszcze fachowcem pokroju A. Wenger'a - jednak Frank - zaczyna pisac wspaniala historie - historie wspanialego klubu - ktory jest czyms wiecej niz tylko klubem pilkarskim. Kto jest kibicem Barcelony od lat - wie o czym mowie. Teraz moze kilka slow o Arsenalu: Wielki szacunek dla tego zespolu - zagrali wspanialy mecz - przegrali - jednak walczyli do ostanich minut - szkoda mi Henry'ego - tyle wysilku wlozyl w to spotkanie. Jednak taki jest sport. Jedni wygrywaja - inni przegrywaja - na tym polega piekno futbolu. FC BARCELONA ZDOBYWCA PUCHARU EUROPY 2005/2006 Tym zdaniem - chcialem zakonczyc - tego posta, oraz moj udzial na tym forum - zdecydowalem ze odchodze. Ciesze sie ze mialem okazje wymieniac opinie z wieloma wspanialymi ludzmi na tym forum - Santi, Esiu, Costi, Sikor, Jonthan, Skrytobojca, oraz Marco - ktory wklada wiele wysilku aby to forum bylo jak najlepsze. Przepraszam tych o ktorych zapomnialem. Zycze powodzenia - adminsitracji oraz moderacji w prowadzeniu nowego serwisu oraz forum. Mam nadzieje ze wszystko zmierza ku dobremu. Jednoczesnie w tym miejscu chcialem przeprosic wszystkich ktorzy poczuli/ lub czuja sie nadal w pewien sposob pokrzywdzeni lub obrazeni tresciami ktore byly zawarte w moich 1425 postach na tym forum. Tymi slowami chcialem zakonczyc mojego dlugiego i nudnego posta - ktorego i tak nikt pewnie nie przeczyta. Zegnam Was drodzy forumowicze. Pozdrawiam Ecuadoo

Cos w tym jest - nie jest jeszcze kompletnym bramakrzem - to fakt - ale dajmy mu troche czasu - jest jeszcze bardzo mlody - mam nadzieje ze za 2-3 lata bedzie w czolowce - a jezeli nie - Rijkaard ma oczy - wiec na pewno podejmie odpowiednie kroki. Barcelona nigdy nie miala wybitnych bramkarzy - no poza jednym - ale to legenda (Zubi of course) - bardzo duzo do gry defensywnej wniosl Edmilson - widac to bylo w meczu z Chel$ea. Ale nie ma co narzekac - jestesmy w Paryzu - i 17 maja walczymy o Puchar LM !

:twisted2: Nawet Pippo i jego symulanctwo nie pomoglo dziadkom z Milanu :lol: AC Milan - Dom Spokojnej Starosci - buhehehe Panie Darku - swietne okreslenie :lol2: Wynik i styl jest niewazny -!!!!!!!!!!!!!! JESTESMY W FINALE LM !!!!!!!!!!!!!!!!!! VISCA EL BARCA ! Znow musze pochawilic Edmilsona, kolejny raz udowodnil ze jest jednym z lepszych defensywnych pomocnikow na swiecie. Eto, Roni - jak zawsze - dobrze B) Valdes - zagral bdb - mial dwa bledy ale co tam :D Jestesmy w finale. B)

Chyba masz racje. Nie bede sie sprzeczal, gdyz Rijkaard na pewno nie bedzie chcial ryzyowac wiedzac ze Szewa czeka tylko na blad. Pippa gotowy aby sie przewrocic w polu karnym... Wiec trzeba uwazac. Licze na Edmilsona, ogromne wole walki Puyola oraz ze Deco pociagnie gre pomocy w tym spotkaniu - widac bylo jego brak w pierwszym meczu, nie bardzo kto mial zagrac, no ale Roni zrobil to za dwoch :wink: Eto - Roni - Larsson - beda czatowac na kazdy blad zaawansowanej wiekowo obrony Milanu. A jutro sami sie przekonamy jak bedzie wygladalo spotkanie.

Zgadzam sie Kucyk w 100 % :lol: Za to doskonale pasuje slowo: symulanci :lol2: Oby sie tylko nie sprawdzily slowa jednego z kibicow Barcy, ze Pippo bedzie szukał okazji na maly teatrzyk w polu karnym... Licze na Markusa Merka, i niemiecka dokladnosc i solidnosc ! VISCA EL BARCA ! Co do meczu Arsenal - Villareal - hmm no coz - powiem tak: troszke mi szkoda Hiszpanow - byli czarnym koniem tych rozgrywek LM, w przyszlym sezonie najprawdopodobniej nie zobaczymy ich w tych elitarnych rozgrywkach :( Oby tylko pol skaldy nie sprzedali... (jak Monaco lub Porto...) Arsenal - no coz - Barca im pokaze gdzie ich miesjce - a Henry przekona sie ostatecznie gdzie bedzie grał w przyszłym sezonie :wink: Co do Lejmana :lol: Jak dla mnie jeden z najgorszych bramkarzy na swiecie - sierota niesamowita - jest w formie, fakt, ale wierzcie mi lub nie - szybko mu ta forma spadnie :twisted2: Tyle wpadek jakie mial ten "bramkarz" to chyba nawet David Seaman nie mial :lol: Zdania nie zmienie - wiec nawet nie dyskutujcie ze mna w tym aspekcie - tak jak bylo to w przypadku Ibrahimovica - IMHO - amatora o zarobkach profesjonalisty... gral to on dobrze ale w Ajaxie... :lol: Dalej gratuluje obronie Arsenalu - Eboue, Flamini, Sanderos - beda z nich ludzie - juz sa :) Henry - fatalny mecz - zagral beznadziejne spotkanie... :? Jeden z najgroszych wystepow tego pilkarza. Panowie - jutro nas czeka wielkie spotkanie - :wink: I to jest wazne. Pozdrawiam

Powiem krotko ale niezwykle tresciwie: niech wygra lepszy. Obie druzyny sa mlode i glodne sukcesu - niech wygra ten ktroy okaze sie lepszy tego wieczoru. Mecz bardzo ciekawy - mzoe sie podobac - Arsenal nie istnieje na boisku - bramka dla Villareal wisi w powietrzu... B)

OT Ano bardzo doniosly. W paragrafie drugim tegoz przepisu ustawodawca chciał ujac rowniez osoby ktore niejako "dopuszczaja" czyli mowiac wprost dokonuja swego rodzaju pomocnictwa przy popelnienu przestepstwa badz tez nie zglasza tegoz faktu stosownym ogranom scigania. Dalej, w zaleznosci od stanu faktycznego sprawca moze poniesc konsekwencje z art 171 KK. Przypominam ze dopuszczenie moze miec rozny charakter, wszystko zalezy od konkretnego stanu faktycznego - a wiec uwazam ten aspekt za wyczerpany - ciekawskich zapraszam na PW - odpisze jak bede mial czas. EOT Kodeksu nie pisali amatorzy zapewniam Was.

Gdzie stwierdzilem ze USA nie atakuje Koreii Płn ze wzgledu na brak surowcow ? Pisalem o interesie - a interesem jest nie tylko eksorot/import ropy, ogolnie mowiac handel nia. W przyszlosci moze sie ona okazac karta przetargowa na osiagniecie wielu strategicznych celow. Faktem jest rowniez ze Irak/Iran/Afganistan sa/byly dosc latwymi celami dla amerykanskich US Army - w przypadku Koreii Płn - sytuacja jest diametralnie inna. Glownym konsumentem jest USA - zgadza sie - zapewne skoro jestes tak obyty w tej tematyce doskonale wiesz ze USA posiada ogromne zloza ropy w rejonie zatoki meksykanskiej (gdzie zreszta mialem okazje byc). Jak Ci sie wydaje - gdzie jest tansza sila robocza w USA czy w Iraku/Iranie/Afganistanie ? :lol: I nie pisz prosze, ze nie ma to znaczenia, ropa sie sama sie w rurociagach nie znajdzie... Koniec tego gledzenia und3r - jezeli chcesz kontynuowac zapraszam na PW. Ja nie mam tyle cierpliwosci co Jonathan. Wracajac do tematu: caly ten przyszly konflikt bedzie kolejna swiatowym teatrzykiem sprawiedliwosci i slusznosci USA - jako dyplomaty i ambasadora calego swiata... :angry: Co nawet mnie, osoby nastawionej proamerykansko denerwuje, mowiac delikatnie. Obawiam sie rowniez interwencji swiata arabskiego - co prawda nie wywola to konca swiata - ale...

Santi na Ciebie zawsze mozna liczyc ! ;) Moj Ty milanisto :wink: Co do wojny i konca swiata - kiedys był taki program w TVP - nazywal sie Kwant (prosze mnie porawic jak sie myle) - bylem jeszcze mlodym czlowiekiem ogladajac ten wspanialy program. Jednak jeden z nich byl poswiecony broni nuklearnej - a konkretnie arsenalowi glowic jadrowych Rosji - jest tego tyle - ze moznaby rozbic jak jajko Marsa np :lol: Jezeli zasieg by tylko pozwalal :wink: Ludzie stworzyli straszliwa bron - i mam nadzieje ze nigdy nie bedzie ona uzyta - bomby ktore spadly na Japonie to kategoria "piorkowa", w tej chwili ladunki maja sile okolo 200 mega ton (jezeli dobrze pamietam) - owczesne uzyte przeciwko Japonii o wiele wiele mniej - nie pamietam wiec nie chce pisac glupot.

Osobiscie bede happy jak nie zagra Nesta. Z oczywistych wzgledow - powstanie ladna dziura w obronie Milanu, ktora skrzetnie wykorzysta ktorys z napastnikow Barcelony.

A moze teraz obalisz te argumenty: - kto posiada zloza odpowiednich surowcow ? :lol: Korea ? :lol: Irak - ma - co ma to kazdy wie... Iran - ma - jak wyzej... Afganistan - ma - ogromne zloza gazu ziemnego, rowniez ropy, i metali. Poszukaj... Masz jakies pytania ? Wojna w Wietnamie to calkiem inna historia, inny swiat i inna sytuacja polityczna na swiecie - wiec nie osmieszaj sie... A moze jeszcze wrocisz do czasow agresji Japonii z II wojny swiatowej ? :lol:

Słabo szukałes ;) Art. 121. § 1. Kto, wbrew zakazom prawa międzynarodowego lub przepisom ustawy, wytwarza, gromadzi, nabywa, zbywa, przechowuje, przewozi lub przesyła środki masowej zagłady lub środki walki bądź prowadzi badania mające na celu wytwarzanie lub stosowanie takich środków, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. § 2. Tej samej karze podlega, kto dopuszcza do popełnienia czynu określonego w § 1. B) Co do ewentualnej interwencji w Iranie - hmm [: Wszystko zalezy od tego co Usa moze zyskac dzieki tej wojnie - jezeli sporo - bedzie atakowac - jezeli ma dolozyc do "interesu" to zapewne nie dojdzie do konfilktu - niestety wojna to tez pieniadze... Jak myslicie dlaczego do tej pory USA nie interweniuje w Koreii Północnej ? Bo jest tam tyle biedy, nedzy, glodu - ze podczas interwencji mogliby zostac pomyleni z ryzem :lol:

Ano i tu tkwi problem :wink: Jezeli ma ona spelniac cele - hmm ozdobne :wink: To kazda bedzie dobra :D Jezeli obronne - niech autro tematu skupi sie na broni gazowej.

Oj bedzie bedzie :mrgreen: Milan oficjalnie potwierdzil kontuzje Ambrosiniego - jest pewne - nie zagra. Tylko czy tojest oslabienie ? :lol: Co do Kaki i Nesty - prawdopodobnie jutro bedziemy wiedziec. Jakos tez jutro chce dogrywki i karnych :razz: Chce chleba i igrzysk ! :lol:

Zadna. Palka teleskopowa to porazka... Wiem ze mozna nia sie skutecznie obronic ale: - czasem kilka sekund potrzeba aby sie rozlozyla, czasem udaje sie to przy mniejszej sile, czasem przy wiekszej, - wystepuja rowniez problemy z jej zlozeniem - czesto trzeba uzyc znacznej sily Luks - o wiele lepszym rozwiazaniem bedzie bron gazowa - tylko ze jej uzycie jest troszke trudniejsze tzn. kompletny amator moze miec pewne problemy lub/i nie zna specyfiki gazu ktorym sie posluguje i moze obezwladnic siebie... BTW: Jeszcze sobie przypomnialem o jednym fakcie - palka walczysz w "zwarciu" - na bliska odleglosc - co nie jest bez znaczenia - dla osob o slabszej budowie ciala lub/i braku pewnych umiejetnosci i sposobow zachowania sie, mowiac w skrocie podstaw samoobrony - nawet palka mu nie pomoze...