Niedawno kupiłem nowy komputer (AMD Athlon 64 X2 Dual 5000+, Płyta Asus M2N-X Plus, Nvidia GeForce 8600 GTS, 4GB RAM, Windows XP Sp2). Natychmiast pojawił się problem z grami. Otóż w 99% z nich, niezależnie od wieku gry (zdarza się to w najnowszych jak i prawie 10-letnich grach) i ustawień graficznych, co 2-3 minuty gra schodzi do 2-3fps po czym po ok. 30 sekundach wraca do normy, itd. Sprawdziłem temperatury i okazało się, że mocno przegrzewa mi się procesor. Zapewniłem mu lepszy obieg powietrza i problem zniknął. Jednak wiązało się to z wystawianiem komputera na środek pokoju, więc pojechałem do serwisu, żeby wymienili mi chłodzenie. Zrobili to i problem wrócił mimo, że temperatura spadła o ok.20 stopni. Nie pomagało już nawet wystawianie komputera, otwieranie obudowy, itp. Pojechałem do nich znowu, przetrzymali mi komputer przez 2 tygodnie i wymienili kartę graficzną, mówiąc, że to załatwi sprawę. Niestety problem pozostał. W Need For Speed: ProStreet pojawia się od początku, w innych grach po pewnym czasie, ale w jednym jedynym GTA: San Andreas nie występuje w ogóle. Posprawdzałem trochę, popytałem i doszedłem do wniosku, że wina leży w procesorze. Znalazłem na waszym forum radę, żeby zainstalować Dual-Core Optymizer i łatę do Windowsa, jednak i to nie pomaga. Jest może jakiś sposób na naprawę i czy możecie potwierdzić, że to wina procesora,zanim do nich znowu pojadę bo wydaje mi się, że w tym serwisie na komputerach to tylko potrafią pisać i grać :)i znowu mnie zbędą, że niby coś zrobili i im działa. Z góry dziękuję.