Z tego co napisaliście wynika, ze mój zasilacz jest padnięty. Witrak w nim wogóle sie nie wyłącza!
Uprzedzając Wasze odpowedzi ze to zalezy od wielu różnych rzeczy itp., itd., chce zapytać czy ktoś z Was (oprócz Grzecha, który go ma :wink: ) widział ten zasialcz w akcji? Wyłączał się ten wiatrak?
Pytam dlatego, że ostatnio czytalem na jakims forum, że koles kupil sobie taki jeden zasilacz (nie pamietam nazwy ale to byl pasywny, zewnetrzy zasilacz jakiejś malo znanej firmy - mam gdzies linka jakby co) i miał podobne problemy jak ja. Awaryjny wentlator włączął mu sie zbyt czesto i po odesłniu okazlo sie ze mial padniety sensor.
A tak na marginesie czy mi sie wydaje czy BQ P7 oprócz tego ze jest najchszy na rynku, jest także NAJWIĘKSZYM ZASIALCZEM JAKI WIDZIAŁEM!!!? :razz: