Miałem wcześniej "wieże" Panasonica 70 Watową, z superwooferem ;) , w sumie każdy głośnik był czterodrożny. Kupiłem ją 10 lat temu. Oczywiście bass był niesamowity i ogólnie byłem zadowolony z niej. Rok temu kupiłem GigaWorsky T20. Mocą nie dorównają "wieży" ale w szczegółowości , średnie i wysokie tony są zdecydowanie lepsze ( normalka, postęp techniczny).
Więc porównując Solo ŁADNIEJ grają od tych dwóch zestawów. Jak puszczam cztery głośniki naraz to wyraźnie słyszę że creative jest mniej słyszalny. Może to dziwnie zabrzmiało ale .... jeżeli "coś" potrafi (tak sobie myślę) wierniej odtwarzać dźwięk to będzie bardziej słyszalne (zrozumiałe) dla człowieka przy tym samym poziomie głośności. To tak trochę na logikę.
Bass jest większy i głębszy w solo. Poprostu są większe : głośniki i przestrzeń wewnątrz obudowy.
Gdyby nie ta cena ... to bym uwierzył że to dobry sprzęt. Poprostu nie mogę sobie przetłumaczyć że wysokiej jakości materiał nie jest drogi. Nie znam się ale jeżeli tak jest to głośniki za 2 000 zł. nie są warte swojej ceny bo koszt wyprodukowania głośnika jest BARDZO MAŁY. Dowodem tej tezy są solo.