Dziś zakupiłem Freezone Q-92 AlCu i jestem zadowolony, gdyż wczesniej posiadalem zwykly boxowy wiatrak na p4 ;] po 2,5 roku zaczal "pierdziec" to najwyzszy czas zeby go wymienic.
Temperatura dochodzila do 38-40 stopni normalnie w spoczynku. Po zalozeniu Q-92 bez polerowania spodu i na zwyklej pascie termo za 5zl( Manhattan) od razu temp spadla do 34 stopni i tak sie ciagle utrzymuje komp juz chodzi ponad 2h i temp 34-35 na samym poczatku przez pierwsze 30 minut bylo nawet 30-32. Nie testowalem go jeszcze w stresie ale jak wytestuje to napisze jaka temperaturka ;-] procka mam 1,7Ghz
Mocowanie bez zadnego problemu, posiadam plytke intelowska D850MV wszystko lazi fajnie i napewno ciszej niz moj poprzedni wiatraczek :D do pelni szczescia potrzeba mi tylko nowego zasilacza :>