Skocz do zawartości

bonczeq

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    74
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez bonczeq

  1. edit: Ale moment moment.. Przecież Bartony były od 3000-3200 dopiero! Athlony 2600 miały jądro Thoroughbreda jeszcze, czyż nie? I to jest procesor na Socket A (462) czy 754? I wogóle na 754 takie słabe wychodziły? Teraz już zwątpiłem.. Zaraz sprawdzę i się odezwę...

    edit2: Faktycznie był 2500+ :P Pomieszało mi się z Sempronami :P

    Pzdr.

    Bartony zaczynały się od 2500+ :) i wszystkie miały 512kB cache'u drugiego poziomu.

     

    A wracając do tematu:

     

    Nie każda płyta na kt400 przyjmuje bezstresowo fsb 200 MHz... najlepiej sprawdź w instrukcji, czy na stronie producenta, czy płyta obsługuje Athlona 3200+.

     

    Procek bez problemu powinien ruszyć na fsb 200, no chyba że jest to wyjątkowo pechowa sztuka. Zanim zabierzesz się za kręcenie zmień chłodzenie, bo na boxowym coolerze nie ma to najmniejszego sensu... chyba że temperatura na poziomie 75 stopni w stresie Ci nie przeszkadza :D

  2. Tzn? Co masz na mysli?

    Myślałem, że chcesz zamontować chłodniczkę na boku budy... Co jest z pewnością wykonalne, ale dość problematyczne, gdy chcesz np. dysk wyjąć :)

    Jak już chcesz kupić firmową chłodniczkę, to chyba po to by całość zamknąć w obudowie, a nie by budować do niej shrouda i wystawiać na zewnątrz.

    Najlepiej zamontować ją na górnej ściance, a wentyle będą ją chłodzić i przy okazji wypychać ciepłe powietrze z budy.

  3. Ten rez rzeczywiście ładnie wygląda, ale nic ponadto :)

    Zamiast Maxijeta wziąłbym Hydora L-20, jest nawet w promocji (i tańszy), ma w komplecie szykbkozłączki więc budowa kibelka polega tylko na podłączaniu węży.

    Zamiast tego Black Ice micro lepiej kup jakiegoś Coolteka czy Alphacool 2x120, cenowo podobnie, a co dwa wiatraki to nie jeden :). Do midi też powinno się zmieścić.

  4. Co racja to racja, jak już się męczyć to chociaż z sensem :) Jeśli na chłodnice nie da sie zamontować dwóch 120 to nie ma po co się na coś takiego porywać. No chyba że ktoś chce chłodzić tylko proca...

    A tak przy okazji jakie wymiary ma nagrzewnica od stara??

  5. dobrze sie czujesz ?

    gdzie napisałem że ta firmówka jest wydajniejsza ?

    Właściwie to nigdzie nie napisałeś, ale czytając twojego posta można odnieść takie wrażenie. Czasami to jak się coś napisze ma również znaczenie. :)

    A czuję się raczej średnio, bo wczoraj oblewałem zdanie egzaminu...

    Tym niemniej dzięki za troskę :P

  6. ja bym wolał kupić już chlodnice 1x120 niż bawić sie w jakieś kadety i inne [ciach!]ły

    miałem nagrzewnice z opla, atmana, jakieś pudełka do kanapek ale do takiego WC już nie mam zamiaru powracać - kupa zachodu a temp. nie bedą dużo lepsze niż na Ninja + jakaś 120'stka

    To że samochodowa nagrzewnica jest mniej praktyczna i trzeba poświęcić "trochę" pracy, żeby się do budy zmieściła to nie ulega wątpliwości... Ale twierdzenie, że chłodnica 1x120 jest wydajniejsza od dobrze wyczyszczonego opla to mi zakrawa na herezję.

     

    Wracając do tematu:

    Jak masz mało kasy to chyba lepiej kupić nagrzewnice z fiata, rekorda, łady czy volvo - czy jakąś inną na którą zmieszczą sie dwie 120. Co prawda wiąże się to z pewnym ryzykiem, ale jak nie będziesz miał pecha i nie trafisz na totalnie zakamienionego i zaolejonego żęcha to po paru dniach pracy możesz mieć fajną chłodnicę za połowę (lub mniej) ceny firmówki. Do tego w większości przypadków nawet wydajniejszą :) Wymaga to trochę wysiłku, ala jaką ma się potem satysfakcję :)

  7. oho lukas nie dawaj takich rad..

    rozlutowanie harrisona najczesciej konczy sie jego rozlutowaniem ;> tj. juz go nie zlutujesz, rozszczelni sie

    Ale tak jest tylko przy dwóch pierwszych podejściach :D no chyba że używa się do tego kuchenki :lol:

     

    Jeśli jest to rdza, to da się ją wypłukać, bo w harrisonach nie ma co rdzewieć - ciekawe jak wyglądał silnik tego samochodu :) ... Raz też miałem coś podobnego, ale nie była to rdza tylko kamień ze starym olejem i po parodniowym moczeniu w rozpuszczalniku dało się to usunąć standardowymi metodami (ocet, kwasek i środek do czyszczenia kibelka).

  8. A ja mam pare uwag do tej tebelki:

     

    * Po pierwsze temp początkowa była różna w obu przypadkach i wygląda to trochę tak, jakby najpierw w układzie wiatraki pchały a potem ssały, bez zrobienia przerwy.

    * Ile wynosiła temperatura powietrza?

    * Czemu temperatura wody w chłodnicy jest tak niska?? To ustrojstwo do mierzenia było chyba źle skalibrowane, bo nie podejrzewam by fs2 był tak słabym blokiem by z woda o temp. 13 stopni utrzymywał procek na 40...

    * Średnia różnica dla pchania i ssania jest taka sama, wiec teoretycznie roznice w temp. na procu można tłumaczyć cieplejszą wodą...

     

    Sorry, że tak się czepiam po czasie, ale naszły mnie wątpliwości jak starałem się to zrozumieć...

  9. jak dla mnie EOT, zalamalem sie do konca :( WC pasywne przy o/c nie istnieje... ;(

    1701782[/snapback]

    Od razu, że się nie da... :P Nie można tylko mieć wszystkiego na raz... Jeśli jesteś bezkompromisowy w jednym aspekcie (czyli 100% pasywnie), to w innym już na kompromis jesteś skazany. Do chłodzenia układu potrzebne jest coś zaprojektowane do pasywnego oddawania ciepła i na tyle duże, że przy niskiej sprawności (nie chcesz mieć chyba temp. wody na poziomie 50 stopni) poradzi sobie ze schłodzeniem tego, co masz w kompie.

    Wciskamy Ci ten grzejnik dlatego, że:

    a. ktoś już coś takiego upraktycznił

    b. sprawdza się

    c. nic innego sensownego nie przychodzi nam do głowy :) (co nie oznacza, że jesteśmy zamknięci na inne koncepcje, ale nie jest to forum dla szalonych wynalazców)

    Mi osobiście nie przeszkadzają wiatraki (na 6V :) ) i dopóki nie wytłumię porządnie dysku czy pompki nie będą :D

    Pozwiedzaj parę punktów skupu złomu - może uda Ci się znaleźć wymarzoną "chłodniczkę".

  10. @piterix Jeśli chcesz wytłumić drgania obudowy to użyj maty bitumicznej (po przyklejeniu zmienia częstotliwość rezonansową obudowy) - odgłosy pracy dysku, czy cedeka (zwłaszcza na pełnych obrotach) są dużo cichsze - mam u siebie i sobie chwalę :) A do wyciszenia tego co w budzie najlepsza będzie gąbka ze specjalnie ukształtowaną powierzchnią - w ostrosłupy (taką jakie mają w studiach nagraniowych).

     

    @Kyniek Termoprzewodność oznacza zdolność do transportowania energii cieplnej wewnątrz danego materiału. Jeśli jest wysoka, to faktycznie ciepło jest pobierane szybciej (dlatego miedziane bloki są lepsze :) ), natomiast nie jest to takie oczywiste w przypadku oddawania...

     

    I wracając do głównego tematu:

    Do chłodzenia pasywnego najlepiej użyć czegoś, co zostało do takiej pracy stworzone - czyli grzejnika... :D Powietrze nie może mieć dużych oporów, bo inaczej konwekcja zostaje znacznie spowolniona i proces oddawania ciepła zachodzi dużo gorzej. W przypadku nagrzewnicy / chłodnicy odległości między lamelami (czy innymi takimi cudami) są zbyt małe...

    Sam kiedyś miałem pasywne wc (na nysopodobnej nagrzenicy i bloku cpu) i temp. na niekręconym althlonie miałem takie jak na boxowym coolerze - czyli dość wysokie, ale wszystko działało...

  11. no ale napisał by ktoś coś...

    bo ja się tu pier... z tą chłodnicą od syreny już prawie tydzień i nie wiem czy warto...

    Czy ta syrenka ma być ustawiona jak na pierwszej fotce?? bo jeśli tak to będzie za płytą główną - tak to przynajmniej wygląda na pierwszy rzut oka (i nie wiem co na nią będzie dmuchać)...

    Z racji swojej wiekości ta chłodnica będzie wydajniejsza pewnie i od 4 kadetów :) więc życzę powodzenia w dopasowywaniu tego cudeńka.

    A możesz podać wymiary tej syrenki?

  12. Ale jakich kwasów? zeby mi nie zeżarło mojej łady ?

    1661709[/snapback]

    Sorka za skrót myślowy, ale ostatnio troche zakręcony jestem :)

    Pod pojęciem kwasy: ocet, kwasek cytrynowy, środki do czyszczenia kibelka lub innych cudów itp (w sumie w powyższych środkach w składzie jest zawsze jakiś kwas :) )

    W przypadku moich harrisonów 2 butelki octu + pół środka do czyszczenia kibelka dało niezły efekt - wyleciało sporo gruzu i woda przestała mętnieć (choć po rozlutowaniu "trochę" się zdziwiłem)... A co najlepiej wlać do łady to znajdziesz gdzieś na forum :) W rozsądnych ilościach wlanie nawet silnych środków powinno być bezpieczne.

  13. Mnie też sie wydaje że to przez nagrzewnice, bo jest to łada i podobno nie ma usuniętych korodków  :mur:

    1661537[/snapback]

    Jak jej nie czyściłeś to na pewno :) wlej do środka jakichś kwasów, może nie usunie to kamienia, ale powinno załatwić problem brudzenia - to co brudzi zostanie wyżarte...

    chyba że masz mega pecha i jest to olej :-|

  14. W sumie fajny paradoks: jak przechodzisz na wc to musisz zainstalować parę wiatraków do wentylowania budy :)

    Ten hałaśliwy coolerek na procu sprawia, że powietrze w budzie krąży i chłodzi przez to mosfety, pasywnie chłodzony nb ram itp... gdy go zabraknie i powietrze w budzie stoi wszystkie te elementy grzeją się dużo bardziej, przez co mocniej podgrzewają mobo i w konsekwencji proca :)

    A, czujki z mobo są równie wiarygodne jak politycy przed wybrami :D

    Przepraszam za taką łopatologię, ale może komuś okazać się pomocne :P (sam się kiedyś dziwiłem czemu na boxowym coolerze mam 70 stopni :D )

  15. Zaczynam powoli wątpić w inteligencję niektórych forumowiczów :-|

    Aha.. muszę wszystkich przeprosić za moje zaniedbanie: do grona "super pomysłów" na pierwsze dni lata:

    - kanapka z peltów i jakiegoś bloku

    - chłodzenia wody w lodówce turystycznej

    - chłodzenia wody w zwykłej lodówce

    zapomniałem dodać "chłodzenia kompa wodą z wodociągów".

    To ja może zgłoszę trochę mniej oklepane do tej listy:

    - zawinięcie chłodnicy z miedzianej rurki wokół rury z zimną wodą (dla tych co mieszkają w piwnicy)

    - wkopanie zespołu rurek do ziemi na głębokość ok 2-3 metrów (dla tych co mają ogródek przed domem)

    bądźcie choć trochę oryginalni :D

  16. Żyjemy w cywilizowanym kraju, a ludzie w magię wierzą :D

    Może zamiast do chłodzenia dziwnych wynalazków użyjecie ogniwa do ostudzenia waszych rozpalonych makówek :P

    Jak nie to lekko chłodny prysznic ode mnie:

    Po pierwsze: Woda nie ma super przewodności cieplnej i dlatego w układach wc potrzebne są pompki :) W tej konstrukcji nie ma wymuszonego obiegu wody więc ta cała "chłodniczka" w środku będzie otoczona ciepłą wodą, natomiast przy ściankach woda będzie chłodna :P (a chyba nie o to chodzi)

    Po drugie: Po co ta "chłodnica"?? Nie lepiej byłoby chłodzić wodę z układu zamiast całość komplikować??

    itd :)

    Nie zawsze wystarczy zdać się na chłopski rozum :D

    A może zanim ktoś zgłosi swój kolejny pomysł przeczyta choćby rozdział z termodynamiki z podręcznika do gimnazjum czy dowie się co to jest zjawisko Peltiera.

  17. Tez najchetniej wyczyscilbym ja mechanicznie ale podobno oplow rekordow i kadetow nie powinno sie probowac "przepychac" brzeszczotem gdyz jest to prawie pewny sposob na zorszczelnienie nagrzewnicy. (to prawda?)

     

    A czy wspomniane specyfiki nie moga uszkodzic nagrzewnicy? Roztwor kwasku cytrynowego rozpuszcza powoli cyne wiec za dlugie "moczenie" moze ja uszkodzic ... a czy podczas stosowania kreta/sody kaustycznej/domestos'a nie istnieje ryzyko "przezarcia" nagrzewnicy?

    1489962[/snapback]

    Jak masz pecha to po wlaniu czegokolwiek co rozpuszcza kamień możesz rozszczelnić nagrzewniczkę (czasami kamień zapycha dziury :) ). Jak wlewa się jakieś kwasy do nagrzewnicy to nie można ich tam trzymać zbyt długo... Im mocniejszy środek tym większa szansa, że wyżre coś jeszcze oprócz kamienia, a kret to twardy zawodnik :D
  18. No u mnie tez nie dziala, ani nie laczy sie ze strona. Pewnie jakies klopoty techniczne, albo juz znalezli rozwiazanie :)

    1489691[/snapback]

    Pewnie muszą wyniki skopiować do eksperymentów i stąd to całe zamieszanie :)

    To nie jest SETI żeby po jednym obiecującym wyniku wszystko stanęło :D

    Przynajmniej komp troche ostygnie w tej przerwie :) oby nie trzeba było liczyć wszystkiego od początku :D

  19. Jak dla mnie wszelkie metody "na zimno" nie działają lub są mało skuteczne, najlepsze rezultaty daje gotowanie zupki z nagrzewniczki z roztworem octu w środku.  :D

    1489777[/snapback]

    Więszość reakcji chemicznych zachodzi szybciej w wyższej temperaturze :D można próbować też z kwaskiem cytrynowym czy innym cudem.

    Dodatkowo po wygotowaniu nagrzewnicy można ją szybko ostudzić - metal zacznie się kurczyć, a kamień nie :D

    Tylko z tym mieszaniem chemii nie należy przesadzać, lub przynajmniej oparów nie wdychać, bo czasami może się słabo człowiekowi zrobić :P

×
×
  • Dodaj nową pozycję...