Witam wszystkich mam problem z moim komputerem zacznę od razu ponieważ chcę szybko go naprawić.
Otóż:
Pewnego dnia po rremoncie w domu usłyszałem że mój komputer coś głośno chodzi no i postanowiłem wyczyścić go, otworzyłem zebrałem kusz wyczyściłem wiatraczki odkurzyłem wszystko zaje*****e poskładałem go uruchomiłem i wszystko szło dobrze do pewnego momentu gdy komputer
to ważne bo oto chodzi
Wyłączył Się i zaczął jakoś śmiesznie PIPAĆ jak syrena jakaś i nie wiem o co chodzi patrzyłem na innych forach pisali żeby go rozmontować i poskładać na nowo zrobiłem to myślałem że już jest dobrze ale zaś to samo POMOCY
Sory ale nie mogłem napisać tematu w dziale FAQ a innego nie znalazłem :) wybaczcie czekam na odp.