Ostatnio przyszło mi do głowy zalanie komputera. Najpierw pomyślałem o oleju mineralnym (dużo słyszałem o tym), ale po tym jak czytałem mnóstwo krytycznych opinii na ten temat pomyślałem o wodzie destylowanej. Zastanawiała mnie tylko rozwiązać problem koryzji i tworzeniu się glonów. Z pomocą przyszło mi Feser One. Nie przewodzi prądu, zawiera środek przeciw glonom i substancję zapobiegającą koryzji, a gdyby tak rozmaić go z wodą destylowana wlać do akwarium i wsadzić kompa. Czekam na wasze opinie na ten temat.