A ja nawet nie wiedzialam, ze to zawiasy, myslalam, ze to plastik obudowy :)
No coz, wyglada na to, ze czlowiek powinien znac sie na wszystkim, bo jak jest laikiem to mogą mu wcisnac co chca :angry: Gdybym wiedziala, ze to nie jest koszt rzedu 1000 pln tylko powiedzmy 500 pln, to bym go naprawila i nie wpuszczalabym sie w nowy komputer :) Mowi sie trudno. Widocznie szanowny pan technik chcial sobie po prostu na mnie zarobic, ot co <_<
Coz, kosci zostaly rzucone... A jak juz jestesmy w temacie to mam jeszcze jedno pytanie, jesli mozna. Chcialabym sformatowac dysk (chodzi mi o usuniecie moich wypocin :)) nie usuwajac systemu operacyjnego. Sie da?