Skocz do zawartości

sambamamba

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia sambamamba

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. witam. zrobiłem oczywiste głupstwo - ściągnąłem podejrzany plik o końcówce .exe, i niechcący go otworzyłem. efekt - w następnej sekundzie win się wyłączył. od tej pory nie byłem w stanie wejść do windowsa w żaden sposób. tryb normalny, awaryjny, z obsługą sieci - nic. za każdym razem wpadał mi niebieski blue screen (IRQL_NOT_LESS_OR_EQUAL) i ładowanie stawało. wpadłem w rozpacz. w desperacji użyłem klawisza F8 przy kolejnym restarcie i wybrałem TRYB DEBUGOWANIA. efekt? udało się. zalogowałem się do swojego windowsa jako administrator. jednak ładowanie "normalne" nadal nie działa. mogę więc wchodzić do swojej windy tylko poprzez tryb debugowania. czy ktoś może mi pomóc i podpowiedzieć, jak wrócić do poprzedniego stanu? dodam, że podejrzany plik .exe już naturalnie usunąłem, zaś antywirus (Avast) nic nie rozpoznał, ani wtedy, ani teraz. Przywracanie systemu odpada - ponoć nie ma żadnych stanów, do których można powrócić. ściągnąłem natomiast windbg, który ponoć może pomóc, jednak kompletnie nie potrafię go używać. z góry dziękuję. K.
  2. Hm, cudów się nie spodziewam. Ale spróbuję. Jak dokładnie należy to zrobić, żeby nic nie skopać niechcący? (Jestem w BIOSie i nie widzę)
  3. kłaniam się, dostałem ostatnio używanego laptopa. z pewnym zaskoczeniem odkryłem, że ma on zainstalowaną jakąśtam sensowną kartę graficzną (mój komputer stacjonarny bowiem dysponuje bowiem "Intel 82945G Express Chipset"). stwierdziłem, że to dobra okazja na kaprys i zagranie sobie w coś. np taki Gothic 3 - wiem, to ponoć dość ekstremalny przykład - na stacjonarnym w ogóle nie chciał wystartować (słynny komunikat "Where is guru?"). na laptopie poszedł (hura!), ale tnie. nie jakoś dramatycznie, ale w jakichśtam miastach, gdzie jest dużo obiektów, to się nie da - przypomina bardziej pokaz slajdów. zero przyjemności. stwierdziłem, że nie będę w kaprys ładował dużo pieniędzy, więc skreślam opcję zakupienia lepszej karty czy wręcz nowego procesora (do grania?? nonsens). mogę natomiast dokupić RAM. w związku z tym mam parę pytań: 1) czy dokupienie np 2GB RAM jest w stanie pomóc? 2) czy jest jakaś metoda na podkręcenie tejże karty do jakichś sensowniejszych osiągów? do myślenia o tym, że mimo wszystko ten sprzęt ma pewien potencjał skłonił mnie fakt, że ten gothic ma wszak jakieś drakońskie wymagania - a idzie. call of duty 2 też rusza, ale co z tego, skoro dalej... ech. wiadomo. dane o sprzęcie: (uprzedzam, że mało wiem i nie bardzo się znam) laptop Asus Win XP Pro SP3 Intel Celeron M 1,70 GHz 1,87 GB RAM Radeon Xpress Series, sterowniki Omega 3.8.442 nie wiem co jeszcze trzeba. tyle w zasadzie o tym gracie wiem. dzięki z góry.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...