Skocz do zawartości

VVicher

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia VVicher

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Świetnie, bardzo dziękuję za wszystkie rady. :-) BTW, zauważyłem, że mój egzemplarz P221W ma ciemniejszą dolną część ekranu, nierówne podświetlenie, tak jakby było komuś mało problemów z kolorami. :-)
  2. Nie potrafię znaleźć w trójmieście usługodawcy, który by dysponował ColorMunki i SpectraView II i szczerze mówiąc średnio mi się chce w to bawić. Zamienię na Eizo i po kłopocie, jeśli prosto z pudła S2233W oferuje takie odwzorowanie kolorów jak S1932, to ja nie mam zastrzeżeń, jestem tylko amatorem. :-) Tylko nurtuje mnie jedna kwestia - czy S2233W nie będzie smużyć? P221W smuży praktycznie niezauważalnie, daje zdecydowanie większy komfort grania niż 1932, który specfikowany jest na 8 gtg /20 bwb ms. Dla S2233W podają odpowiednio 6 i 12ms, powinno być świetnie. :-)
  3. Dziękuję za odpowiedź. Czyli nie kupiłem syfu, który do niczego się nie nadaje. :) Tylko teraz pytanie - czy bardziej się opłaca zapłacić za usługę kalibracji, czy dopłacić do Eizo i mieć kalibrację głęboko w nosie i zapomnieć o problemie?
  4. Witam. Zachciało mi się zmiany mojego Eizo S1932 na większy monitor, zachęcony ocenami i testami wybrałem panel NEC P221W, Obejrzałem w sklepie - podświetlenie w miarę równe, bez widocznych moim okiem zabarwień, niby wszystko OK. Po przytaszczeniu do domu wrażenie pozytywne, później zacząłem dopasowywać ustawienia do swoich potrzeb/gustu i po zrobieniu kilku prymitywnych testów zjechała mi szczęka - wszelkie gradienty to koszmar, szczególnie biel do czarnego - istna tragedia. Nie mam dostępu do kalibratora, a takie gradienty są dla mnie nieakceptowalne... I teraz pytanie, co z tym fantem zrobić? Mogę wymienić monitor na Eizo S2233W i wypruć się z resztek pieniędzy, jeśli to ma sens, zrobię tak. Czy na S2233W bez kalibracji gradienty będą tak dobre jak na S1932? Dziękuję z góry za pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...