Popieram w 100% osobę wyżej wypowiadającą się.
I zgaduje że ten fajny agent to znienawidzony przez wszystkich pan M. Zarzycki...
Kłopoty od podpisania umowy przez Niego, chcieliśmy tylko internet natomiast on wypełnił dodatkowy że niby chcemy telefon.
Z TP rozwiązali z nami umowę... próby wycofania się ekhmm.... skończyły się po czasie, czyli początek umowy w sierpniu, a telefon wyłączony od początku października do końca grudnia... no brawo!!
Teraz po próbach i non stop dzwonieniu przez komórkę spowrotem odzyskaliśmy umowe z TP (niestety uznali że to z naszej winy rozwiązali umowę i jesteśmy "nowymi" klientami) i stary numer.
Jednak w kwestii internetu też są jaja bo teraz w grudniu "mam" do zapłacenia dwie faktury: 1zł (umowa nowa) zapłacona, natomiast 50zł (stara umowa nieaktualna) podobno jest do zapłacenia... Napisałem dzisiaj pismo w tej sprawie do BOK-u ale kiedy to rozpatrzą i zrobią to co do nich należy, to nie mam pojęcia.
A przez to że niby jest nie zapłacone mam ograniczony dostęp do internetu (co 10 minut odświerzać stronę) !! Masakra
Komedia i dramat w jednym !!
Pozdrawiam z Krakowa
I odradzam w tym momencie Internetie
bo już brak Mi sił na to partactwo