... no to jestem szczerze zaskoczony tym co slysze! sadzilem, ze tu tez znajde narzekania na niesolidnosc dell'a... widac dell pl funkcjonuje zupelnie inaczej od dell uk.
w polowie marca tego roku postanowilem zmienic lapka, wybor padl na dell'a glownie z powodu nizszej ceny za specyfikacje ktora mnie interesowala niz u konkurencji... 15" xps z roznymi bajerami.
zlozylem zamowienie on line w sobote w nocy. platnosc przyjeta. lapek mial byc po 2-3 dniach, bo troche pozmienialem w podstawowej konfiguracji. w srode kolejnego tygodnia lapka ni ma, wiec dzwonie do dell'a. okazalo sie ze nie maja mojego zamowienia w ogole, ale z checia przyjma teraz. po dwoch godzinach na tel, przelaczany z uk do irlandii co 5 min, gadki z ciapatymi kiepsko mowiacymi po ang...zamowienie zostalo przyjete. termin oczekiwania - 5 dni roboczych. po 5ciu dniach roboczych sprawdzam status order... zamowienie zostalo skasowane!!! dzwonie... 'sorry sir, sorry sir.. musielismy tak zrobic, ale zastapilismy stare zamowienie nowym i komputer bedzie u sir'a bardzo szybko'... hehehe
po dwoch tygodniach od zlozenia pierwszego zamowienia dzwonie do nich i kasuje caly ten balagan... oczywiscie lapek ciagle 'byl w produkcji'
nie myslac wiele.. apple.co.uk i nowiutki mac book pro byl u mnie nastepnego dnia...hahaha
mija wlasnie poltora miesiaca a ja ciagle czekam na oddanie kasy przez dell'a.. 1100 funtow
dziekuje bardzo za uwage :)