Witam! 
Wczoraj postanowiłam wyczyścić swój laptop (Toshiba Satellite A 300) przy pomocy sprężonego powietrza. Oczywiście bez żadnego rozkręcania itd., po prostu wdmuchałam powietrze z boku, dołem (tam gdzie wiatrak) wyleciało trochę kurzu. 
Dziś po uruchomieniu laptopa okazało się, że wiatrak nie chodzi w ogóle. Procesor nagrzewa się nawet do 96 stopni i komputer się wyłącza. 
Co dalej??????