Hej,
Mam problem najprawdopodobniej z płytą główną w zestawie z sygnaturki polegający na tym, że włącza się na 1 sekundę i gaśnie, po 3-4 sekundach znowu próbuje się uruchomić i sytuacja się powtarza w kółko. Co zrobiłem samodzielnie, aby określić źródło problemu:
- zresetowałem bios (bateryjką i zworką cmos)
- odłączyłem wszystkie urządzenia od płyty
- wyjąłem ram, kartę graficzną
- wyjąłem procesor
- odłączyłem dodatkowe zasilanie płyty
We wszystkich powyższych przypadkach płyta zachowuje się tak samo. Po odłączeniu zupełnie zasilania od procesora (2 małe wtyczki obok gniazda) płyta uruchamia się, świecą się wszystkie diody i pewnie sygnalizuje to brak zasilania, ale nie jestem pewien, jako że nie mam podpiętego speakera biosu do płyty.Sprawdziłem też zasilacz podłączając go tylko do napędów i omijając płytę główną poprzez włożenie spinacza do głównego złącza - zasilacz się uruchomił normalnie, napędzając dyski.
Nie mam możliwości sprawdzenia zasilacza na innym komputerze i tu pojawia się pytanie czy to na pewno wina płyty głównej a nie zasilacza. Jestem prawie pewien, że to płyta i już chcę ją odsyłać na kończącą się właśnie gwarancję, ale ten zasilacz mi spokoju nie daje.