Witam
Wracam po update BIOSu.
Przygoda z otrzymanym od MSI v2.10B2 była bardzo krótka. Komputer co prawda pracował bardzo stabilnie ale sam BIOS był pełny bugów (opisy / ikony) i zupełnie nie umożliwiał zapisania zmian.
Zrobiłem zatem downgrade do v2.9. Komputer stabilny jak skała, 4h na prime95 (priorytet 8 / blend mode) zero błedów! 3D Marki zero problemów. Jednym słowem super. Z jednym ale.. w zasadzie
za każdym pierwszy uruchomieniem komputera po dłuższej przerwie, np rano wita mnie taki obrazek
oczywiście wygląda to jakby komputer nie miał z czego się zbotować, zerknijmy zatem do BIOSu
Mimo, że systemowy SSD jest widoczny (ramka 2), BIOS z tylko sobie wiadomego powodu postanowił jako priorytetowy ustawić WDeka (ramka 1)
Podpowiadam, że wcześniej BIOS był ustawiony poprawnie.
Okej, ustawmy zatem ponownie, zakładka bot priority:
Jak widać mój OCZ nie jest wogóle dostępny w opcjach wyboru botowania. Przypominam, że system status byl widoczny (ramka 2)
Idźmy zatem do menu Hard Disk Priorities menu (ramka 3)
No i proszę nasza zguba się znalazła tyle, że jest jako 2nd boot. Szybka zmiana na 1st i już można się cieszyć w pełni sprawnym
i stabilnym komputerem :)
Oczywiście ironizuje, bo nie na to liczyłem wydając sporo kasy na nową platformę. I zastanawiam się czy to MSI wypuściło na rynek
niedopracowany produkt czy to ja po prostu trafiłem na wadliwą sztukę?
Nie jestem ekspertem ale przychodzi mi na myśl problem z kondesatorami, wskazywało by na to nie trzymanie niektórych(sic!) ustwień BIOS po dłuższym
czasie kiedy komputer jest wyłączony. Zwyczajny restart przebiega normalnie.
Ewentualnie problem z kontrolerem sata - pojawiający się i znikajacy dysk SSD
Jakieś pomysły?
pozdrawiam