Mam pewien poważny problem. Dziś prz graniu poczułem pewien smrodzik palącej się płyty i komp się wyłączył. Nie dało się go uruchomić wchodził tylko do testu pamięci i stawał. Po sprawdzeniu (mam 2x 256MB 400 mhz) chodzi naraz tylko jedna kość w obojętnie jakim banku i tylko na 133 mhz jak więcej to wysiada i napięcie na pamięciach tylko 2,2 mimo, że w biosie mam ustawione na 2,8. Po dokładnym obejżeniu płyty znalazłem w pobliżu procesora małą kosteczkę 2x4 mm o oznaczeniu SS 12 27, może ktoś ma dokładne zdjęcie płyty albo może zrobić i przesłać. Jak ktoś ma jakieś rady bardzo o nie proszę.