to ja wam powiem jak bylo u mnie kilka lat temu jak zmienialem okna (tyle ze w ramach kilku skarg do adm).
Przyszli panowie, wymierzyli sobie, za kilka(nascie) dni przyszli z oknami, zamontowali...wszystko pieknie....do pierwszego deszczu ;], przeciekaly chyba w 30 miejscach jak nie lepiej...nastepnego dnia przyszli "poprawic"...na moje oburzenie jeden z nich powiedzial "panie....kazde okno troche cieknie" , no comments
3 dni pozniej kupilem w innej firmie ;]