Skocz do zawartości

Midori

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Midori

  1. Dzięki za odpowiedź, w końcu dzisiaj wreszcie oddano mi moją maszynkę. Znalazł się jakiś zamiennik, oczywiście nie nowy, ale póki co wszystko chodzi jak trzeba. I co najważniejsze to brzmi jak cisza :P Nie mniej, na allegro nie było, tylko jakaś archiwalna strona się wyświetliła, ale po telefonie i tak się okazało, że pan już takiego modelu nie ma na składzie. To chińskie allegro też znalazłam, ale jakoś nie byłam przekonana... chociaż i tak tą samą produkcję pewnie znajdujemy w każdym innym sklepie. No ale już nie ważne. Następnym razem (oby nie) skorzystam z dobrodziejstw Chińskich sklepów ;). Pozdrawiam serdecznie. Midori w leszym humorze P.S Fakt, czekałam trochę długo, ale to wszystko rozgrywało się mniej więcej w czasie świąteczno-noworocznym, więc to nie pomogło w szybkim działaniu.
  2. Witam, Jakieś czas temu w moim laptopie (Packard Bell Easynote LJ75) pojawił się problem buczącego wentylatorka chłodzącego. Pomyślałam, że to może być problem z zanieczyszczonym układem (mam trzy koty, zapewne sierść mogła się dostać do środka), oddałam więc mój kombajn do serwisu. Okazało się, że to nie wina kociej sierści, ale wyrobiły się jakieś elementy i dlatego wentylator buczy (laptop ma ok 5 lat, już raz był czyszczony, wszystko działało bez zarzutu przez ok 1,5 roku). Chciano go wymienić, ale nigdzie nie można znaleźć akurat tego typu. Oddano mi laptopa i poradzono poszukać wentylatora we własnym zakresie... Dzwoniąc tu i tam, trafiłam do innego serwisu, gdzie stwierdzono, że przecież wentylator można naprawić. Zapakowałam ten ciężarek i zawiozłam. Niestety wentylator jest z tych nienaprawialnych. Zaczęto szukać jakiegoś zamiennika, nawet używanego, który będzie współgrał z laptopem... Zastanawiam się jednak, czy ewentualne montowanie używanego wentylatora ma sens... czy może lepiej wymienić już cały układ chłodzenia? Jeżeli w ogóle będzie dostępny. Czy może jednak najlepiej będzie zainwestować w nowego laptopa? Proszę o rady, jestem zielona w tym temacie i nie bardzo wiem co właściwie zrobić. Mam już dość tego, że moja maszynka leży odłogiem od prawie dwóch miesiący i mam też dość używania malutkiego notebooka, który koszmarnie "muli" przy zwykłym przeglądaniu stron www. Nie chciałabym także utopić pieniędzy w czymś (chłodzeniu rzecz jasna) co za pół roku znowu trzeba będzie wymienić. Pozdrawiam, Midori
×
×
  • Dodaj nową pozycję...