Cześć,
Wpadł mi ostatnio stary komptuer po rodzinie. Na pokładzie:
MOBO: Gigabyte EP41-UD3L rev. 1.0
Pentium Dual Core E5200
GeForce GTS250
Pomyślałem żeby go trochę odświeżyć, bo w zasadzie to zwykłych zastosowań codziennych to nadal może być fajna maszynka, szkoda tego się pozbywać.
Pomyślałem, żeby iść w maksymalna energooszczędność przy zachowaniu albo mninimalnym polepszeniu wydajności.
Mam w związku z tym kilka pytań do bardziej obeznanych:
Na LGA775 widzę, że są Xeony z serii L na TDP45 W. Zwykłe konsumenckie płyty obsłużą te procesory?
Druga opcja to zostanie przy TDP 65 W, tylko pójście w mocniejszy procesor. I tu można wziać albo jakieś Core 2 Duo albo Core 2 Quad w wersji S. Ktoś moze pokrótce wyjaśnić o co chodzi w tych Quadach S? Czy podobny efekt można osiagnąć biorąc zwykłęgo Quada i próbując undervoltingu? Nie ukrywam, że 4 rdzenie dużo pomogą.
MOBO: Rozważam pójście w microATX celem bardziej kompaktowych wymiarów. Są jakieś polecane/odradzane serie/chipsety? W czasach skłądadnia tego komputera to kończyłem podstawówkę i niekoniecznie kojarzę co i jak w tamtych czasach komptuerowych się działo 😉
Istnieją jakieś dobre pasywne chłodzenia na LGA775? Chciałbym zredukować liczbę wentylatorów do minimum.
Na pewno obudowa jest zniszczona i wymaga wymiany. Jeżeli by zostać przy ATX, to jakie są najmniejsze wymiarowo sensowne jakosciowo obudowy z wmiarę nowoczesnym wyglądem? To nie ma być styl RGB pod gaming, a raczej schludna buda pod HTPC i podobne zastosowania.
Z góry dzięki za pomoc i sugestie 🙂
